Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami ruszyły wyrywkowe kontrole policji federalnej na całej długości granic. Resort tłumaczy, że kontrole mają zapobiec nielegalnej imigracji i przedostawaniu się niechcianych obywateli innych państw w głąb Niemiec. Ministerstwo zaznacza, że dodatkowe inspekcje prowadzone są dla dobra migrantów oraz ich bezpieczeństwa i mają zniechęcić podziemie do szmuglowania ludzi. – Migranci są często przemycani przez granicę bez wody i z niewielką ilością tlenu – podkreśliła w komunikacie prasowym minister Faeser.
Kontrole policji są dodatkiem do już prowadzonych i zintensyfikowanych w pasie przygranicznym. Ministerstwo podkreśliło, że sprawdzanie samochodów będzie jak najmniej dotkliwe dla mieszkańców i przemysłu, jednak zastrzegło, że mogą mieć wpływ na płynność ruchu. Wykonanie ministerstwo powierzyło policji federalnej, której szeregi w ostatnim roku wzrosły o tysiąc osób. – Opóźnienia w ruchu są nieuniknione, zatrzymanie jednej ciężarówki wywoła spowolnienie pozostałych, a ono spowoduje korek, który będzie rósł przy dużym natężeniu ruchu. Korek może spowodować, że zamiast planowanej jazdy dostawa ładunku będzie opóźnia o cały dzień. Do pomysłu kontroli odnoszę się krytycznie. Te kontrole prawdopodobnie długo nam będą przeszkadzać i niszczyć wizerunek solidnych partnerów gospodarczych, na który pracujemy od 30 lat – przypomina prezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych Jan Buczek.
Czytaj więcej
Wojna w Ukrainie unaoczniła strategiczne znaczenie kolei dla bezpieczeństwa państwa, gospodarki oraz dla społeczeństwa.
Stałym kontrolom przeciwne były związki zawodowe policji, które uważają, że znacznie lepszy efekt przynoszą kontrole wyrywkowe na drogach. Przeciwnikiem tamowania ruchu jest także Związek Niemieckich Izb Przemysłowych DIHK oraz Federalne Stowarzyszenie Spedycji i Logistyki DSLV.
Do końca sierpnia 2023 roku policja federalna zanotowała 71 tys. nielegalnych migrantów, głównie z Syrii, Afganistanu, Turcji i Iraku. Co trzecia została przeszmuglowana. W pierwszych ośmiu miesiącach roku policja federalna zarejestrowała 1550 przypadków przemytu ludzi, 1700 przemytników oraz 20,3 tys. przemycanych osób. Większość przemytu odbywa się ze strony Austrii, Czech i Polski, wymienia niemieckie MSW. Dodaje, że przemytnicy stają się coraz bardziej agresywni w stosunku do szmuglowanych oraz funkcjonariuszy policji.