Duńczycy rzucają wyzwanie InPostowi

Spółka SwipBox, która z Pocztą Polską rozwija sieć urządzeń do odbioru paczek wewnątrz budynków, m.in. w sklepach Biedronki, wyjdzie z usługą na ulice.

Publikacja: 25.08.2019 17:28

Duńczycy rzucają wyzwanie InPostowi

Foto: fot. SwipBox

Kierowana przez znanego biznesmena Rafała Brzoskę spółka, która dzięki sieci urządzeń do wydawania paczek wyrasta na lidera rynku kurierskiego w naszym kraju, nie może spać spokojnie. Spory kawałek rynkowego tortu chce InPostowi wykroić bowiem duńska firma SwipBox. Zamierza ona stawiać specjalnie skonstruowane automaty paczkowe na ulicach i parkingach biurowców, centrów handlowych oraz apartamentowców. W Danii ruszyły już testy. Tam spółka ma plan postawienia 10 tys. urządzeń oddalonych od siebie o 350 m, co ma zwiększyć wygodę dostępu do sieci. Sieć ma rosnąć w błyskawicznym tempie. – Montaż automatów jest tak prosty, że w jednym z miast 40 z nich zostało zainstalowanych w ciągu jednego dnia – wyjaśnia Michał Czechowski, prezes SwipBox Polska. W naszym kraju nowy koncept ma zadebiutować jeszcze w IV kwartale tego roku.

""

logistyka.rp.pl

Dostawa bez prądu

Rywal InPostu w Polsce na razie raczkuje. Uruchamia urządzenia do odbioru paczek wewnątrz budynków, m.in. w sklepach Biedronki i Carrefoura. Współpracuje z DHL i Pocztą Polską (PP). W ramach kooperacji z państwową spółką w 2019 r. zbuduje nad Wisłą sieć 200 takich maszyn. Jak ustaliliśmy, do końca wakacji PP będzie miała już 100 automatów. A na tym nie koniec. Z naszych informacji wynika, że Poczta rozmawia z Orlenem o kolejnym projekcie, który zakłada, że już w 2020 roku na stacjach miałyby stanąć kolejne urządzenia paczkowe PP.

""

Modułowa szafa Infiniti / fot. SwipBox

logistyka.rp.pl

Wyjście z maszynami na zewnątrz budynków wymaga od SwipBox nowych urządzeń. I Duńczycy taki sprzęt już mają. Rozwiązanie SwipBox Infinity posiada bowiem baterię, która każdej z maszyn paczkowych pozwala działać do dziesięciu lat. Jak wyjaśnia Czechowski, w efekcie jest ono niezależne od sieci elektrycznej. – Pozwoliło to zmniejszyć koszt utrzymania maszyn. Planujemy gęste rozmieszczenie naszych punktów. Urządzenia mogą mieć różną wielkość w zależności od zapotrzebowania, a spora elastyczność ułatwi nam instalacje w miejscach do tej pory zupełnie niedostępnych dla takich automatów – podkreśla szef polskiego oddziału SwipBox.

CZYTAJ TAKŻE: InPost z Empikiem ruszają z darmową dostawą

Model Infinity zaprojektowano tak, by szybko i prosto stworzyć gęstą sieć automatów odbiorczych. Umieszcza się go na specjalnej podstawie przystosowanej do rodzaju podłoża. Obsługa automatu odbywa się bez ekranu. – Wystarczy smartfon i Bluetooth – dodaje Czechowski. Szafy paczkowe będą funkcjonować na zasadzie tzw. agnostycznej sieci, co oznacza, że mogą do niej dołączyć wszystkie zainteresowane firmy kurierskie. Niewykluczone, że sięgnie po nie PP. – Z uznaniem śledzimy rozwiązania, które już wkrótce pojawią się na rynku jako nowe formy odbioru paczek. To dobrze, że klienci mają dostęp do coraz wygodniejszych form dostaw – komentuje Grzegorz Kurdziel, wiceprezes Poczty.

""

fot. SwipBox

logistyka.rp.pl

Już dziś PP udostępnia ponad 11,7 tys. miejsc z odbiorem np. e-zakupów (to nie tylko automaty, ale również placówki – własne i partnerskie). – W ub.r. Polacy zamówili ponad 475 mln paczek. Oceniamy, że w 2023 r. wielkość rynku osiągnie 900 mln. Dążymy do tego, by usprawnić odbiór e-zakupów, stąd rozwój sieci – podkreśla nasz rozmówca.

InPost prze do przodu

Model odbioru przesyłek w tego typu urządzeniach w Polsce rozwinął InPost. Jego automaty (a ma ich już ok. 5 tys.) to dziś jedna z popularniejszych metod odbioru internetowych zakupów w naszym kraju. Spółka stworzona przez Rafała Brzoskę na razie nie ogląda się na rywali i – dzięki finansowemu wsparciu z funduszu Advent – rośnie jak na drożdżach. InPost rozbudowuje centralną sortownię w parku magazynowym w Piotrkowie, a jeszcze w br. uruchomi sortownie w Sosnowcu i Warszawie oraz nowoczesny obiekt w parku logistycznym MLP Poznań West.

CZYTAJ TAKŻE: Intermarche chce być jak McDonald’s

Spółka, która w 2018 r. obsłużyła 86 mln przesyłek, unowocześnia też sieć automatów do ich odbioru, wprowadzając nowe maszyny: urządzenia zintegrowane z bankomatem oraz tzw. lodówkomaty, czyli automaty do odbioru zakupów spożywczych. A właśnie tzw. odbiór w punkcie, a nie tradycyjna dostawa przesyłki przez kuriera pod drzwi, to dziś najszybciej rosnący trend. – Dostawy do urządzeń wydających paczki rosną szybciej niż usługi kurierskie i cały rynek paczek – potwierdza Rafał Brzoska. [G]

Kierowana przez znanego biznesmena Rafała Brzoskę spółka, która dzięki sieci urządzeń do wydawania paczek wyrasta na lidera rynku kurierskiego w naszym kraju, nie może spać spokojnie. Spory kawałek rynkowego tortu chce InPostowi wykroić bowiem duńska firma SwipBox. Zamierza ona stawiać specjalnie skonstruowane automaty paczkowe na ulicach i parkingach biurowców, centrów handlowych oraz apartamentowców. W Danii ruszyły już testy. Tam spółka ma plan postawienia 10 tys. urządzeń oddalonych od siebie o 350 m, co ma zwiększyć wygodę dostępu do sieci. Sieć ma rosnąć w błyskawicznym tempie. – Montaż automatów jest tak prosty, że w jednym z miast 40 z nich zostało zainstalowanych w ciągu jednego dnia – wyjaśnia Michał Czechowski, prezes SwipBox Polska. W naszym kraju nowy koncept ma zadebiutować jeszcze w IV kwartale tego roku.

Pozostało 81% artykułu
Logistyka Kontraktowa
Adriatyckie portowe tygrysy
Logistyka Kontraktowa
Alternatywne napędy ciężarówek
Logistyka Kontraktowa
Gala Liderów Logistyki 2023
Logistyka Kontraktowa
Wizja logistyki przyszłości
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Logistyka Kontraktowa
Lipiec przyniósł zastój w internetowych sklepach