W przypadku pierwszej pięćdziesiątki przychody wyniosły 43 622,1 mln zł, co oznacza niemal 12-procentowy wzrost. Dla pierwszej setki dynamika wzrostu przychodów była jeszcze wyższa i sięgnęła 13,1 proc. (przychody wyniosły 51 339,4 mln zł).

Analiza wyników jest utrudniona przez brak danych. Nie mniej sądząc po licznych inwestycjach: od nowej powierzchni magazynowej, poprzez tabor samochodowy i kolejowy po oprogramowanie można wnosić, że wyniki były dobre. Pozwoliły nie tylko na nowe narzędzia, ale i wzrost wynagrodzeń – branża TSL musi walczyć o pracownika na coraz bardziej konkurencyjnym runku pracy.

""

logistyka.rp.pl