Zaproponowany przez Komisję Europejską w pakiecie Fit for 55 zakaz od 2035 roku rejestracji samochodów z silnikami spalinowymi zwiększy koszty transportu drogowego, nie dając nic w zamian klientom i samej branży.
Podwójne opodatkowanie
Międzynarodowa Unia Transportu Drogowego IRU wskazuje, że propozycje KE sprowadzają się do podwójnego opodatkowania przewoźników samochodowych za emisje CO2. Przewoźnicy płaciliby za emisje CO2 w opłatach za paliwo oraz w systemach handlu emisjami. – Wszystkie gałęzie transportu powinny być traktowane jednakowo pod względem podatków od energii i wsparcia dla redukcji emisji. Propozycje KE zwierają zbyt dużo możliwości zakłócenia konkurencji i dyskryminacji – uważa dyrektorka prawa unijnego w IRU Raluca Marian.
Czytaj więcej w: Autobusy na wodór będą nową polską specjalnością
IRU martwi się, że propozycja KE wywoła potężny wzrost kosztów transportu drogowego ora kompletny brak neutralności technologicznej. – Unijna propozycja znacząco poniesie ceny oleju napędowego, a jeżeli na dodatek zostanie przyjęta dyrektywa o Euro winiecie, kraje będą mogły w mycie pobierać dodatkową opłatę za emisję CO2 – tłumaczy Marian.
IRU przekonuje, że transport chętnie skorzysta z alternatywnych paliw, ale oczekuje, że będą one komercyjnie uzasadnione. W przypadku dalekodystansowego transportu takiej alternatyw nie widać nawet w średnioterminowej perspektywie, uważa IRU.