W lotnictwie półtora roku do normalności

Eurocontol przewiduje, że ruch lotniczy powróci do poziomu sprzed pandemii w 2023 roku.

Publikacja: 21.10.2021 09:12

W lotnictwie półtora roku do normalności

Foto: PPL

W 7-letniej prognozie Eurocontrol zakłada 3 scenariusze. W najbardziej optymistycznym, przy zniesieniu ograniczeń w poruszaniu się, ruch lotniczy wróciłby do poziomu sprzed pandemii w połowie 2023 roku. W tym czasie dla Polski ruch byłby nawet o 10 proc. większy niż w 2019 roku. 

Gdyby jednak, mimo przeprowadzanych szczepień na szeroką skalę, restrykcje nadal obowiązywały, wówczas okres powrotu do liczby operacji lotniczych, wydłużyłby się o kolejne 18 miesiące – do końca 2024 roku. Dane rejestrowane w naszym kraju przekroczyłyby wówczas statystyki z 2019 rok o 1 procent.

W wariancie pesymistycznym wielkości ruchu sprzed pandemii byłyby możliwe do osiągnięcia dopiero za 4 lata. Ruch lotniczy nie odbuduje się wcześniej niż w 2027 roku, jeśli na przyjęcie antycovidowych preparatów nie zdecyduje się większość Europejczyków. Pojawi się wówczas konieczność przygotowania nowych szczepionek, pozostałyby ograniczenia w podróżowaniu. Wciąż notowalibyśmy w Polce ruch lotniczy mniejszy o 12 proc. w porównaniu z czasem sprzed pandemii.

Niezależnie od rozwoju sytuacji, już wiadomo, że podczas sezonów wysokich, będzie zbliżał się do przedpandemicznych statystyk. – W okresie świąt Bożego Narodzenia możemy spodziewać się powrotu ruchu lotniczego do poziomu z 2019 roku. Choć to jedynie sezonowy wzrost, będzie to pierwsze przebicie covidowego sufitu w lotnictwie i ewidentny znak powrotu normalności na europejskie niebo – zaznacza p.o. prezes Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej Janusz Janiszewski. Ocenia, że opublikowana właśnie nowa prognoza Eurocontrol jest lepsza od ostatniej, z maja 2021 roku.

Tegoroczne wyniki przewoźników pokazują lekki wzrost przewozów. Od 1 stycznia do 18 października 2021 roku było o 13 procent więcej samolotów w powietrzu niż w 2020 roku, choć wciąż 48 procent mniej niż przed pandemią.

W Polsce te statystki są mniej optymistyczne, ale tendencja wzrostowa jest utrzymana. W tym samym przedziale czasowym tego roku, zanotowano w naszym kraju średnio 557 lotów dziennie, a więc 7 procent więcej niż w 2020 roku i 52 procent mniej niż w 2019 roku.

Najwięcej startów i lądowań odbyło się na warszawskim lotnisku im. F.Chopina – średnio 238 operacji lotniczych dziennie. W Krakowie dzienny ruch plasował się na poziomie 76 operacji, w Katowicach – 65, w Gdańsku – 63, a we Wrocławiu – 44. 

Pasażerowie najchętniej wybierali podróż Polskimi Liniami Lotniczymi LOT, a także Ryanair, Wizzair i Enter Air. Latali do Niemiec, Wielkiej Brytanii, Grecji i Włoch, a także między polskimi miastami.

Zmniejszony ruch sprawił, że podróże samolotem są bardziej punktualne, niż wcześniej, choć nawet w 2019 roku opóźnienia nie przekraczały kilkunastu sekund na lot. Obecnie średnio jedna podróż opóźniona jest o 1 sekundę.

W 7-letniej prognozie Eurocontrol zakłada 3 scenariusze. W najbardziej optymistycznym, przy zniesieniu ograniczeń w poruszaniu się, ruch lotniczy wróciłby do poziomu sprzed pandemii w połowie 2023 roku. W tym czasie dla Polski ruch byłby nawet o 10 proc. większy niż w 2019 roku. 

Gdyby jednak, mimo przeprowadzanych szczepień na szeroką skalę, restrykcje nadal obowiązywały, wówczas okres powrotu do liczby operacji lotniczych, wydłużyłby się o kolejne 18 miesiące – do końca 2024 roku. Dane rejestrowane w naszym kraju przekroczyłyby wówczas statystyki z 2019 rok o 1 procent.

Lotniska
Lotniska zadłużone po uszy
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Lotniczy
Nadchodzą historyczne podwyżki cen w lotniczym cargo
Innowacje w logistyce
Pół miliarda na nadzór dronów
Przewozy
Farmacja uratowała przewozy lotnicze
Materiał Promocyjny
Big data pomaga budować skuteczne strategie
Lotniczy
Lotnictwo musi stosować coraz więcej kosztownych paliw syntetycznych
Materiał Promocyjny
Polscy przedsiębiorcy coraz częściej ubezpieczeni