Straty spowodowane sobotnim pożarem terminala towarowego w Dahace szacowane są na miliard dol. – Może ucierpieć rynek odzieżowy, bo z Bangladeszu sprowadzały odzież największe marki – zaznacza prezeska Tirsped Mirka Kędra. Przypuszcza, że skutki pożaru, który strawił terminal towarowy portu lotniczego Lotnisko Hazrat Shahjalal w Dhace będą odczuwalne w innych portach lotniczych.
Czytaj więcej
Podczas VII Spotkania Liderów branży TSL zorganizowanego przez redakcję dziennika Rzeczpospolita,...
Branża TSL spodziewa się turbulencji w przewozach z tamtego regionu Azji. – Lotnisko w Dhace (DAC), stolicy Bangladeszu, jest kluczowym hubem logistycznym w regionie, dlatego pożar w terminalu importowym cargo znacząco utrudnia obsługę łańcuchów dostaw na tym kierunku. – Zdarzenie to powoduje opóźnienia w przewozach lotniczych z i do Bangladeszu z uwagi na ograniczenie siatki połączeń – zarówno frachtowych, jak i pasażerskich. W konsekwencji można spodziewać się wzrostu stawek frachtowych zarówno w relacjach importowych, jak i eksportowych, które są niezwykle istotne dla rynku europejskiego – ostrzega Airfreight Product Director- CEE, Rohlig Suus Logistics Mariusz Filec.
Dodaje, że w związku z ograniczeniami operacyjnymi można spodziewać się nagromadzenia się gotowych i oczekujących na wysyłkę przesyłek.
Natomiast Air & Rail Freight Country Manager Raben Sea & Air SE Piotr Toczyłowski przypomina, że od dłuższego czasu zauważa przeniesienie ciężaru importu tekstyliów, z krajów tradycyjne z tym kojarzonych – takich jak Chiny, Wietnam, Mjanma do Bangladeszu. – Pożar w Hazrat Shahjalal International Airport w Dhace, zniszczył gotowe ubrania i surowce przygotowane do wysyłek. Oznacza to opóźnienia, konieczność ponownej produkcji oraz kolejnych aranżacji transportowych, i skutkuje powiększeniem kosztów logistycznych.