Udane ataki na Mearska w Europie i operatora rurociągu w USA pokazują, że brak cyberbezpieczeństwa jest poważnym zagrożeniem dla funkcjonowania krytycznej infrastruktury państw.
Według Cyber Security Report 2021 ataki ransomware (blokowanie witryn I żądanie okupu) zdarzają się w świecie co 10-11 sekund, a w 2031 roku częstotliwość wzrośnie do 2 sekund. Ten sam raport szacuje straty na 20 mld dol., zaś za dekadę mogą one wzrosnąć do 265 mld dol. Globalne straty spowodowane cyberprzestępstwami sięgają 6 bln dol. i w 2025 roku mogą wynieść 10,5 bln dol.
Z badań Volkswagen Bank Oddział w Polsce wynika, że w 2020 roku 16 proc. ankietowanych mikro i małych firm było celem cyberataku. Spośród zaatakowanych 61 proc. pytanych zanotowała poniżej 10 incydentów.
Ponad połowa (54 proc.) wskazała atak pishingowy, 15 proc. atak hakerski, 8 proc. włamanie na serwer i 7 proc. atak ransomware, gdy średnia światowa to 5 proc.
Spośród zaatakowanych cyfrowo firm, 74 proc nie odczuło skutku ataku, ale 10 proc. zanotowało przestój w działaniu, 3 proc. utraciło dane i także 3 proc. nie miało dostępu do sieci. 3 proc. miało po ataku zaszyfrowane dyski. Co piąty ankietowany przez VW Bank przyznał, że najpoważniejszy wpływ na firmę miały ataki ransomware.