Rynek kolejowy będzie rósł

Wiceprezes Międzynarodowych Targów Gdańskich Paweł Orłowski mówi o przyszłości targów TRAKO oraz rozbudowie Amber Expo.

Publikacja: 25.09.2023 15:26

Rynek kolejowy będzie rósł

Foto: Rzeczpospolita

Najlepszym podsumowaniem tegorocznych targów są opinie samych wystawców. – Kluczem do powodzenia takiego wydarzenia jest liczba atrakcyjnych spotkań, jakie udało się odbyć. Na gali wieńczącej pierwszy dzień targów żartowaliśmy, że szybko powinien być podany posiłek, bo uczestnicy nie mieli czasu, żeby coś zjeść – wspomina Paweł Orłowski. 

Zaznacza, że na targach TRAKO pojawiają się tylko specjaliści, ścisła branża. – Pierwszego dnia odwiedziło nas 10 tys. osób, a zakładaliśmy, że podczas wszystkich dni targowych odwiedzi nas 25 tys. osób – porównuje wiceprezes MTG. 

Dodaje, że drugi element, który świadczy o wadze i prestiżu targów są debaty i konfekcje oraz goście, którzy w nich biorą udział. – Poziom programowy jest bardzo wysoki, o czym świadczy nie tylko udział naszych regulatorów, naszej administracji, ale także przedstawicieli minerstw z całej Europy i z Komisji Europejskiej – wskazuje Paweł Orłowski. 

Tegoroczna edycja była już piętnastą, wielu wystawców wystawia się od początku istnienia imprezy i rozwój firm pociągnął rozkwit targów. W tym roku do Gdańska przyjechało 613 wystawców, którzy wystawili się na 30 tys. m kw. powierzchni w sześciu halach, z których połowa jest tymczasowa. – Będziemy rozwijać Amber Expo o stałe obiekty, mamy w planach wzniesienie hali wystawienniczej i o charakterze kongresowym, aby podnieść standard targów – informuje wiceprezes MTG. 

Przyznaje, że po pandemii rynek szybko się odtwarza, zarówno w kontekście targów B2B oraz dla ostatecznego odbiorcy. – W TRAKO weszliśmy płynnie bezpośrednio z Euro Skills, ogromnego wydarzenia edukacyjnego, w którym brało udział 30 tys. uczestników, tworzących drużyny z 30 krajów z Europy. Impreza jest poświęcona promocji szkolnictwa branżowego. Natomiast TRAKO to najważniejsze wydarzenie gospodarcze w Polsce, po jego zakończeniu w Amber Expo pojawi się m.in. wystawa bursztynu, a przed końcem roku Baltexpo, zatem do końca sezonu ten obiekt jest zajęty – podkreśla Paweł Orłowski. 

Zapewnia, że planowany obiekt wraz z hotelem sprawdza się w liczbach, choć nie są to szybkie stopy zwrotu. – W przypadku takiej infrastruktury trzeba brać pod uwagę również korzyści dla lokalnej gospodarki: zwiększone obroty hoteli, branży gastronomicznej, instytucji kultury. To są ogromne wpływy dla lokalnej gospodarki – przypomina wiceprezes MTG. 

TRAKO zakończyło się „Dniem kariery”. – Większość gałęzi przemysłu i usług cierpi na brak rąk do pracy, a ta branża oferuje wiele ciekawych zajęć, w tym związanych z nowoczesnymi technologiami. Rolą TRAKO jest kojarzenie pracowników z pracodawcami, ponieważ ten rynek będzie rósł – przewiduje Paweł Orłowski. 

Najlepszym podsumowaniem tegorocznych targów są opinie samych wystawców. – Kluczem do powodzenia takiego wydarzenia jest liczba atrakcyjnych spotkań, jakie udało się odbyć. Na gali wieńczącej pierwszy dzień targów żartowaliśmy, że szybko powinien być podany posiłek, bo uczestnicy nie mieli czasu, żeby coś zjeść – wspomina Paweł Orłowski. 

Zaznacza, że na targach TRAKO pojawiają się tylko specjaliści, ścisła branża. – Pierwszego dnia odwiedziło nas 10 tys. osób, a zakładaliśmy, że podczas wszystkich dni targowych odwiedzi nas 25 tys. osób – porównuje wiceprezes MTG. 

Trako
TRAKO: rzut oka w przyszłość
Trako
Koleje jeszcze bardziej zielone
Trako
Rozwiązania prawno-organizacyjne mogłyby ułatwić wdrożenie nowych technologii
Trako
Udana, kryształowa edycja TRAKO
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Trako
Pasażerowie kolei mogą czuć się bezpiecznie