Udana, kryształowa edycja TRAKO

Dyrektor projektu TRAKO w Międzynarodowych Targach Ggdańskich Dorota Daszkowska-Kosewska podsumowuje w rozmowie z Marcinem Piaseckim udane, 15 targi TRAKO i zaprasza za dwa lata na kolejną edycję.

Publikacja: 25.09.2023 15:49

Udana, kryształowa edycja TRAKO

Foto: Rzeczpospolita

Tegoroczne TRAKO to jubileuszowa, kryształowa edycja. – Zaczęliśmy w 1996 roku i najprościej porównując tegoroczne targi do pierwszych możemy przypomnieć, że premierowa edycja zgromadziła 104 wystawców, aktualna 617 wystawców. Widać to zresztą w halach wystawienniczych, momentami trudno przecisnąć się na korytarzu. Na TRAKO każdy znajdzie coś dla siebie i wystawcy są zadowoleni z zainteresowania ofertą. U nas ważna jest nie tyle ilość, a jakość odwiedzających – podkreśla Dorota Daszkowska-Kosewska.  

Uważa, że recepta na sukces targów to wsparcie branży. – Wspólna z branżą praca w radzie programowej, słuchanie i znajdowanie wspólnej platformy dla administracji publicznej, biznesu, nauki – opisuje dyrektor projektu TRAKO. 

Zwraca uwagę na rozrost rynku i zmianę jego charakteru. – Kiedyś mówiliśmy o jednym przewoźniku, „jechało się koleją”, wszyscy wiedzieli, że to jest ten sam przewoźnik, a w tej chwili jest ich w Polsce kilkudziesięciu, łącznie z kolejami samorządowymi i aglomeracyjnymi. Ta liczba ciągle rośnie, nie wspominając o przewoźnikach towarowych, a wagę tego segmentu pokazały ostatnie lata. Bez odporności tego łańcucha dostaw wszyscy będziemy cierpieć, to kolej jest tym najważniejszym ogniwem łańcuch na dostaw na lądzie – podkreśla Dorota Daszkowska-Kosewska. 

Koniunktura w kolejnictwie zależy od zamówień publicznych. – Wszyscy wyczekują kolejnej perspektywy unijnej, jesteśmy w korytarzach TEN-T i bardzo jest nam potrzebny rozwój – przyznaje dyrektor projektu TRAKO. 

Już planuje szesnastą edycję kolejowych targów. – Za dwa latach chcielibyśmy, aby odwiedziło nas jeszcze więcej wystawców, a program merytoryczny otrzymał jeszcze lepsze oceny od tegorocznego. W tym roku mieliśmy 100 wydarzeń merytorycznych i już dochodzą do mnie głosy, że program jest bardzo interesujący. Sale konferencyjne absolutnie nie świecą pustkami, debaty są bardzo żywe i trwają do samego wieczora, musieliśmy nawet przedłużać pracę ochrony, ponieważ dyskusja po jednym z paneli przedłużyła się do późnych godzin – wskazuje Dorota Daszkowska-Kosewska. 

Organizator TRAKO postanowił uczcić jubileusz w sposób nietypowy. – Dla gości przygotowaliśmy różne atrakcje, wróciliśmy do wyścigu drezyn i widziałam, że cieszą się ogromnym zainteresowaniem. Na dodatek pogoda sprzyjała, a wystawcy dopisali z ofertą. Bardzo ciekawa jest wystawa zewnętrzna, zobaczyliśmy czym będzie jeździło Sarajewo, co będzie pojawi się na torach w Serbii. Po raz pierwszy w tym roku mamy narodowy pawilon hiszpański, Ukraina dołączyła do grona wystawców, szukając rynków zbytu i partnerów do odbudowy. Ci, którzy w tym roku nie byli na TRAKO niech żałują, bo następna okazja będzie od 23 do 26 września 2025 roku – kończy dyrektor projektu TRAKO. 

Tegoroczne TRAKO to jubileuszowa, kryształowa edycja. – Zaczęliśmy w 1996 roku i najprościej porównując tegoroczne targi do pierwszych możemy przypomnieć, że premierowa edycja zgromadziła 104 wystawców, aktualna 617 wystawców. Widać to zresztą w halach wystawienniczych, momentami trudno przecisnąć się na korytarzu. Na TRAKO każdy znajdzie coś dla siebie i wystawcy są zadowoleni z zainteresowania ofertą. U nas ważna jest nie tyle ilość, a jakość odwiedzających – podkreśla Dorota Daszkowska-Kosewska.  

Pozostało 83% artykułu
Materiał partnera
Współczesna kolej to zielona kolej
Trako
TRAKO: rzut oka w przyszłość
Materiał partnera
Polregio wprowadza nowoczesne formy sprzedaży biletów
Materiał partnera
Koleje mają zagwarantowane dostawy energii
Trako
Koleje jeszcze bardziej zielone
Materiał Promocyjny
Citi Handlowy kontynuuje świetną ofertę dla tych, którzy preferują oszczędzanie na wysoki procent.