Ciężarówki bez granic w Bułgarii i Rumunii

Zniesienie kontroli na bułgarskich i rumuńskich granicach będzie dopalaczem dla handlu. Polskie firmy też mają apetyt na zwiększenie obrotów.

Publikacja: 12.12.2024 12:50

Ciężarówki bez granic w Bułgarii i Rumunii

Foto: Ministerstwo Transportu Rumunii

Przyjęcie Bułgarii i Rumunii na pełnoprawnych członków strefy Schengen i zniesienie kontroli na granicach lądowych powinno wpłynąć na gospodarkę narodową nie tylko obu państwa, ale całego regionu. WTO obliczał, że ubiegłoroczny import dóbr sięgnął 132 mld dol., eksport przekroczył 100 mld dol. Dla Bułgarii te liczby to (odpowiednio): 58 i 50,2 mld dol. 

IMF przewiduje, że eksport i import Rumunii będą rosły do 2027 roku w tempie ponad 6 proc. rocznie, dla Bułgarii będą niemal o połowę niższe. – Wymiana handlowa, zwłaszcza z naszymi europejskimi partnerami, jest kluczowa dla naszego rozwoju. Czynnikami napędzającymi gospodarkę są zarówno import, jak i eksport, które w ostatnich latach szybko wzrastały. Przykładowo w latach 2018–2022 import wzrósł o około 53,9 proc., a eksport o około 43,6 proc. Trend ten został zatrzymany w 2023 r. ze względu na pogorszenie koniunktury gospodarczej, ale liczby pozostały dodatnie – zaznacza dyrektor zarządzający w Rohlig Suus Logistics Romania Dragos Boranda. 

Czytaj więcej

Na Jedwabnym Szlaku Rosja ustępuje pod naciskiem Chin

Szansa dla importerów i eksporterów

Przewiduje, że brak barier na granicy stwarza rumuńskim przedsiębiorstwom coraz większe możliwości ekspansji międzynarodowej, zwiększając jednocześnie atrakcyjność kraju dla inwestycji zagranicznych. – Obserwujemy rosnące zainteresowanie naszym regionem ze strony przedsiębiorstw z innych krajów Europy Środkowej, takich jak Polska i Czechy. Dlatego niedawno uruchomiliśmy linię transportu drogowego drobnicowego z Brna do Bukaresztu, a teraz na tej linii wzrośnie efektywność operacyjna – podkreśla Boranda. 

Szansę na wzrost obrotów widzą polscy producenci i zarazem eksporterzy. – Zniesienie kontroli granicznych wpłynie pozytywnie na międzynarodowy transport, przyspieszając dostawy i zwiększając ich elastyczność. To znacząca korzyść, którą planujemy wykorzystać, szczególnie w obszarze logistycznym. Dzięki nowym, bardziej efektywnym szlakom transportowym możliwa będzie optymalizacja kosztów, co przełoży się na większą konkurencyjność naszej oferty – prognozuje dyrektor ds. Rozwoju Sprzedaży i członek zarządu Colian Logistic Daniel Nowicki. 

Jednocześnie zastrzega, że wzrost konkurencji w regionie stanie się wyzwaniem, zwłaszcza że na rynkach Rumunii i Bułgarii działają przedsiębiorstwa zainteresowane ekspansją również w Polsce. – Podobne zjawisko obserwujemy w branży spożywczej i transportowej, gdzie konkurencja ze Wschodu ma istotny wpływ na lokalny rynek – wskazuje Nowicki.

Nowe regulacje pozwolą zwiększyć rolę Rumunii jako centrum logistycznego w obsłudze Ukrainy, a Boranda zauważa, że liczba zapytań handlowych z tego kraju rośnie. 

Logistycy na „tak”

Przewoźnicy samochodowi przewidują, że włączenie Rumunii i Bułgarii do lądowej strefy powinno to zdecydowanie poprawić sytuację na granicach. – Dziś czas oczekiwania jest zbyt długi i niestety nieprzewidywalny. Będzie też można skrócić czas realizacji zlecenia, tym samym lekko obniżyć koszty. Oby tylko tak wyglądała realizacja tych zamierzeń – zaznacza prezes JAS-FBG Jarosław Domin. 

Czytaj więcej

Ministerstwo Infrastruktury zapowiada więcej inwestycji w koleje i drogi

Zmian w procedurach oczekują także przewoźnicy kolejowi. – Likwidacja barier w postaci przyjęcia do strefy Schengen może bym elementem pobudzającym wymianę handlową. W końcu pamiętajmy, że Rumunia i Bułgaria to też Konstanca i Warna – dwa duże porty na Morzu Czarnym. Uruchamiane połączenia z Turcji i Europy Zachodniej do Rumuni świadczą o potencjale tego rynku – wskazuje członek zarządu PKP Cargo Connect Piotr Sadza. 

Zwraca jednak uwagę na nierównomierne przepływy. – Rumunia jak i Bułgaria jest większym importerem towarów niż eksporterem towarów z UE. Niemniej pod względem przewozów kolejowych jest to potencjalnie rozwojowy rynek – przyznaje Sadza. 

Zarówno podmioty rumuńskie, jak i zagraniczne potrzebują kompleksowego wsparcia logistycznego dla rozwoju biznesu. – Dla nas w Rohlig Suus Logistics oznacza to szybszy i sprawniejszy transport towarów na terenie Rumunii i Europy. Zniesienie kontroli granicznych usprawni nasze działania, obniży koszty transportu i znacząco skróci czas dostaw dla naszych klientów – obiecuje Boranda.

Drogowy
W rejestracjach naczep urwało się dno
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Drogowy
Ciężarówki już nie staną na rumuńskiej granicy
Drogowy
Publikacja autora Rzeczpospolitej z tytułem „Książki Roku”
Drogowy
Ciągniki nie ciągną sprzedaży
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Drogowy
Możliwe blokady przewoźników na granicach