W kategorii pojazdów ciężkich finansowanie ciągników siodłowych w 2024 roku obniżyło się o jedną czwartą, a naczep i przyczep o 22 proc. w porównaniu do roku wcześniejszego. Łącznie wartość nowych umów na finansowanie pojazdów ciężkich wyniosła 18,8 mld zł, co oznacza spadek o 14 proc. Wzrosło natomiast finansowanie pojazdów ciężarowych (o 8 proc.) i autobusów aż 1,5-krotnie, podliczył Związek Polskiego Leasingu.
Od pięciu kwartałów na minusie
Finansowania pojazdów ciężkich jest na wyraźnym minusie już od pięciu kwartałów. – Na słabe wyniki finansowania w tym segmencie wpłynęła trudna sytuacja finansowa firm transportowych. Poza tym nie pomagała recesja w przemyśle w strefie euro i hamujący eksport z Polski. Wydaje się jednak, że najgorsze jest już za nami – wyjaśnia główny ekonomista ZPL i EFL Marcin Nieplowicz.
Czytaj więcej
Obniżone prognozy IATA przewozu towarów nie zmniejszają zainteresowania spedytorów i przewoźników lotniczych CPK. Spółka przygotuje dla nich odpowiednią infrastrukturę.
Rejestracje nowych samochodów ciężarowych o dmc powyżej 3,5 tony zmalały w 2024 roku o 20,9 proc. do 28 084 sztuk, a w grudniu spadek pogłębił się do 22,9 proc. (do 2300 sztuk), wynika z danych Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego.
ZPL podkreśla, że sektor MŚP pozostaje głównym odbiorcą oferty firm leasingowych (biorąc pod uwagę zarówno leasing, jak i pożyczkę leasingową). Mikro i małe firmy, czyli o obrotach do 20 ml zł, stanowią największą grupę odbiorców produktów leasingowych. Według danych za 2024 rok mikro firmy (klienci o obrotach do 5 mln zł) stanowiły 54,7 proc. klientów firm leasingowych. Firmy o obrotach od 5 do 20 mln zł to ponad 18 proc. klientów firm leasingowych, a 25 proc. udziału w strukturze klientów firm leasingowych miały firmy o obrotach powyżej 20 mln zł. W porównaniu z rokiem 2023 w portfelu firm leasingowych nastąpił wyraźny wzrost z 49 proc. do 55 proc. firm o najniższych obrotach (do 5 mln zł), głównie kosztem największych firm, których udział obniżył się o 4 pkt. proc. do 25 proc.