InPost ucieka konkurencji

Niepewna sytuacja polityczna ostudziła w całej Europie ochotę do zakupów nawet w e-handlu, jednak InPost zakłada dalsze wzrosty w liczbie obsłużonych paczek, ponieważ przejmuje potoki od konkurencji i planuje zostać największą spółką kurierską w Europie.

Publikacja: 14.05.2025 09:20

InPost ucieka konkurencji

InPost

Foto: InPost

To nie był łatwy kwartał dla firm działających w naszej branży. Popyt jest słaby w Europie. W tych warunkach grupa InPost urosła o 10 proc. Marża w Polsce utrzymuje się ponad 40-procentowym poziomie, a na rynkach zagranicznych rośnie w kierunku 30 proc. – wskazuje prezes InPost Rafał Brzoska. 

Pomimo słabego otoczenia rynkowego, Brzoska zakłada przyspieszenie ekspansji międzynarodowej. – W kwietniu przejęliśmy Yodel, głównego gracza logistycznego w Wielkiej Brytanii. Ta transakcja podnosi nas na pozycję trzeciego co do wielkości niezależnego dostawcy usług logistycznych na tym rynku. Wzmacniamy również nasze relacje ze sprzedawcami. W tym tygodniu rozpoczęliśmy współpracę z ASOS, oferując ekskluzywną dostawę następnego dnia do szafek i punktów PUDO w Wielkiej Brytanii. Niedawno ogłosiliśmy wieloletni kontrakt z Vinted, wiodącym europejskim rynkiem mody używanej. W Polsce poszerzyliśmy naszą ofertę dla Amazon, pokazując naszą zdolność do wspierania głównych rynków i sprzedawców w regionie. Te strategiczne ruchy dobrze nas pozycjonują do dalszego wzrostu, gdy postępujemy w kierunku stania się dostawcą logistyki e-commerce nr 1 w Europie – zdradza Brzoska.

Foto: InPost

Rozbudowa paczkomatów

Liczba paczek obsłużonych przez operatora wzrosła o 12 proc. r/r do 272 mln sztuk. Przychody powiększyły się o 22 proc. do 3 mld zł. Poprawa przychodów nastąpiła szczególnie dzięki wzrostom w Wielkiej Brytanii i Irlandii, które sięgnęły 145 proc., gdy w Polsce 11 proc. i w strefie euro 14 proc. 

EBITDA poprawiła się o 24 proc. do 0,9 mln zł, a firma uzyskała marżę 32 proc., głównie dzięki działalności w Polsce. 

Wzrosły także przepływy finansowe do ponad 63 mln zł, co pozwoliło spółce zapłacić podatek CIT za 2024 rok już w pierwszym kwartale roku. Wcześniej płatność nastąpiła w drugim kwartale. Współczynnik zadłużenia grupy wyniósł 1,9 i to pomimo nabycia Yodel. – Przewidujemy że do końca roku pozostanie on poniżej 2 – zaznacza wiceprezes ds. finansowych InPost Inga Jędrzejewska.

Czytaj więcej

W Dorohusku to nie zgromadzenie, a blokada. Jest wyrok Sądu Apelacyjnego

Nakłady inwestycyjne w pierwszym kwartale wyniosły 340,6 mln zł, z czego blisko 70 proc. trafiło na rozwój sieci maszyn paczkowych. Ich liczba przekroczyła 50 tys. 

Doręczenia do maszyn paczkowych powiększyły się o 32 proc., gdy do punktów poza domem (których jest 33 tys.) o 5 proc. W Wielkiej Brytanii przyrost sięgnął 39 proc., w strefie euro 11 proc. (segment B2C o 29 proc.) i w Polsce 10 proc. 

W całym 2025 roku grupa zainwestuje 1,8 mld zł, głównie w paczkomaty, których zainstaluje ponad 14 tys. (w pierwszym kwartale stanęło ponad 3 tys.). 

Małe sklepy i międzynarodowe rynek

Wzrost polskich dostaw był szczególnie silny w segmencie małych sklepów (18 proc. r/r). – Widoczne jest rosnące zainteresowanie klientów ofertą mniejszych sklepów i odejściem od platform sprzedażowych – zauważa Brzoska. Dzięki rosnącej obsłudze małych sklepów marża EBITDA sięgnęła 47,9 proc. 

W strefie euro liczba obsłużonych paczek sięgnęła 73,5 mln sztuk, co jest 11-procentowym wzrostem. Przychody poprawiły się o 13,5 proc. (o 17 proc. liczone w euro), a EBITDA sięgnęła 13,5 proc. (poprzednio 10 proc.). Wzrost został osiągnięty dzięki większej liczbie przesyłek, rosnącej liczbie paczkomatów i korzyściom operacyjnym.

Czytaj więcej

W transporcie stagnacja i słabe perspektywy

Potoki międzynarodowych przesyłek rosną w grupie w ponad 20-procentowym tempie i Brzoska spodziewa się, że ten segment stanie się głównym napędem dla branży kurierskiej. Istotnym czynnikiem rozwoju e-handlu stanie się sztuczna inteligencja. – Branżę e-handlu czeka związana z AI rewolucja, wprowadzająca m.in. social shopping – przewiduje Brzoska. 

Grupa przewiduje utrzymanie do końca roiku wysokiej marży EBITDA oraz wzrost liczby obsługiwanych przesyłek o 25-30 proc. 

 

To nie był łatwy kwartał dla firm działających w naszej branży. Popyt jest słaby w Europie. W tych warunkach grupa InPost urosła o 10 proc. Marża w Polsce utrzymuje się ponad 40-procentowym poziomie, a na rynkach zagranicznych rośnie w kierunku 30 proc. – wskazuje prezes InPost Rafał Brzoska. 

Pomimo słabego otoczenia rynkowego, Brzoska zakłada przyspieszenie ekspansji międzynarodowej. – W kwietniu przejęliśmy Yodel, głównego gracza logistycznego w Wielkiej Brytanii. Ta transakcja podnosi nas na pozycję trzeciego co do wielkości niezależnego dostawcy usług logistycznych na tym rynku. Wzmacniamy również nasze relacje ze sprzedawcami. W tym tygodniu rozpoczęliśmy współpracę z ASOS, oferując ekskluzywną dostawę następnego dnia do szafek i punktów PUDO w Wielkiej Brytanii. Niedawno ogłosiliśmy wieloletni kontrakt z Vinted, wiodącym europejskim rynkiem mody używanej. W Polsce poszerzyliśmy naszą ofertę dla Amazon, pokazując naszą zdolność do wspierania głównych rynków i sprzedawców w regionie. Te strategiczne ruchy dobrze nas pozycjonują do dalszego wzrostu, gdy postępujemy w kierunku stania się dostawcą logistyki e-commerce nr 1 w Europie – zdradza Brzoska.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Firmy
Mniejsza strata i lepsze wyniki operacyjne Poczty Polskiej
Firmy
Europa na Celowniku: Czy chińscy kurierzy podbiją Europę?
Firmy
InPost kupuje doręczyciela przesyłek w Wielkiej Brytanii
Firmy
Zainteresowanie Orlen Paczką rośnie – możliwa sprzedaż operatora?
Firmy
Europa opanowana, czas na inne rynki