Niemal wszystkie operacje transportu transgranicznego na terytorium Unii Europejskiej nadal wykorzystują dokumenty papierowe na którymś z etapów procesu przewozu. Skutkuje to powolnym przepływem informacji, wysokimi kosztami administracyjnymi wynikającymi z czasochłonnej obsługi dokumentów papierowych. Dokumentacja papierowa wiąże się również z występowaniem wielu błędów.
Przybywa oferentów
Sytuacje chcą zmienić polskie start-upy, przygotowując oprogramowanie dla elektronicznych listów przewozowych, czyli dla eCMR. Kluczową technologią jest autoryzacja podpisu.
Platforma GreenTransit zajmuje się cyfryzacją wszystkich dokumentów występujących podczas procesu transportu (w tym eCMR), a także pozwala na personalizację konta i korzystanie z własnych szablonów dokumentów.
Czytaj więcej w: Ministerstwo Infrastruktury chce harmonogramów pracy kierowcy
Współzałożyciel platformy GreenTransit Hubert Zaborowski tłumaczy, że w jego systemie wyróżnia 3 metody autoryzacji, które zostały stworzone w oparciu o wymagania stawiane w Protokole uzupełniającym do Konwencji CMR, rozporządzeniu eFTI oraz pozostałych przepisów mówiących o weryfikacji podpisu elektronicznego w tym EIDAS. – Do tej pory nie został publikowany załącznik do rozporządzenia eFTI mówiący o wymaganiach dla systemów do obsługi dokumentów transportowych, ich certyfikacji oraz weryfikacji podpisów w tym szczególnym aspekcie. Prawo polskie mówi o konieczności umożliwienia weryfikacji tożsamości osoby podpisującej i wskazuje możliwości jej autoryzacji. W celu spełnienia tego wymogu tworzymy historię każdego dokumentu z zapisem kto, gdzie oraz kiedy składał podpis lub wprowadzał zmiany w danym pliku – wskazuje Zaborowski.