Dyrektywa CSRD, która jest wdrażana do polskiego porządku prawnego, wprowadzi obowiązek składania od 2025 roku raportów ESG przez spółki giełdowe zatrudniające średniorocznie ponad 500 osób. W 2026 roku obowiązek obejmie także firmy zatrudniające ponad 250 osób, a w 2027 roku kolejną grupę mniejszych podmiotów. Wśród zobowiązanych znajdą się także przedsiębiorstwa TSL, z których większość współpracuje z małymi podwykonawcami.
Kary dla zarządu
Od MSP będzie zależała jakość danych w raportach. Tymczasem ponad 90 proc. przedstawicieli MSP nie wie czym jest ESG, podobnie jak 90 proc. nie wie czym jest ślad węglowy, wynika z raportu GS1 przeprowadzonego wśród małych i średnich firm.
Czytaj więcej
Podczas VI Spotkania Liderów branży TSL zorganizowanego przez redakcję dziennika Rzeczpospolita, które odbyło się 9 października w Muzeum Gazowni Warszawskiej, organizator wręczył nagrody Rzeczpospolitej najlepszym firmom branży TSL.
Ustawa o rachunkowości mówi, że za złe dane w raporcie ESG, kara dla zarządu może sięgnąć dwóch lat pozbawienia wolności, a dla spółek giełdowych do kilku mln zł.
Biegli rewidenci będą musieli weryfikować raporty, a jeżeli zweryfikują dane niewłaściwej jakości, będą mieli zakaz wykonywania zawodu przez 2 lata. Raporty mają być nie tylko wiarygodne, ale i porównywalne (dyrektywa CSRD wprowadziła europejskie standardy sprawozdawczości) oraz dostępne, z czym nie jest teraz dobrze – Trudno je znaleźć, są umieszczane w różnych miejscach stron internetowych przedsiębiorstw – wskazuje członkini zarządu GS1 Polska Marta Szymborska.