LOT przewiózł w 2024 roku 65 tys. ton płatnych ładunków, co stanowi wynik o 8 proc. większy niż w 2023 roku. – Jesteśmy bardzo zadowoleni z ub. roku. Idzie nam dobrze, bo analizujemy rynek i wiemy co zaproponować klientom – ocenia dyrektor biura cargo i poczty PLL LOT Michał Grochowski. Zaznacza, że wypełnienie samolotów wzrosło do 71 proc. z 67 proc. rok wcześniej, przy średniej światowej 50 proc. Linia lotnicza ma 20 proc. udziału w ładunkach eksportowych oraz 27 proc. udziału w importowych. – W obu przypadkach gestia transportowa jest za granicą, ale import jest zdecydowanie bardzie rozdrobniony od eksportu, stąd łatwiej nam zdobyć wyższe udziały – tłumaczy dyrektor.