Pesa mknie po Białoruskich torach

Od 8 grudnia pierwsze trzy spalinowe zespoły trakcyjne Pesa 760M obsługują regularnie połączenie między Mińskiem i Witebskiem.

Publikacja: 19.12.2019 22:45

Pesa mknie po Białoruskich torach

Foto: logistyka.rp.pl

Pesa podpisała z Kolejami Białoruskimi wart 275 mln zł kontrakt na dostawy tych pociągów pod koniec 2017 roku. Są to pierwsze 6-członowe pojazdy dostosowane do jazdy po szerokim torze (1520 mm). Pozostałe trzy składy trafią do odbiorcy w pierwszej połowie 2020 roku.

Koleje Białoruskie kupując pociągi Pesy skorzystały z finansowania banku Pekao i KUKE w wysokości blisko połowy wartości kontraktu. Koszt pieniądza jest mniejszy niż przy finansowaniu białoruskim.

– Rynek wschodni jest bardzo perspektywiczny ze względu na ogromne potrzeby wymiany taboru szynowego na nowy oraz gęstość infrastruktury kolejowej – podkreśla dyrektor sprzedaży rynku wschodniego Pesa Bydgoszcz Dariusz Skotnicki.

Mierzący ponad 134 metry długości pociąg Pesa 760M to najdłuższy spalinowy zespół trakcyjny w ofercie największego polskiego producenta pojazdów szynowych.  – Nowe pociągi Pesa 760M cieszą się ogromną popularnością wśród pasażerów. Nowoczesne składy wypełnione są od 70 proc. do nawet 100 proc. – podkreśla rzecznik producenta Maciej Grześkowiak.

Nowe 6-członowe pojazdy spalinowe Pesa 760M pokonują trasę Mińsk-Witebsk w 3 godziny (bez przystanków pośrednich) lub 3 godziny i 16 minut (zatrzymując się na stacjach w Boguszewsku, Orszy, Tołoczynie i Borysowie). Koleje Białoruskie planują otworzyć kolejne tego typu połączenia wewnątrz kraju, między innymi z Mińska do Brześcia na granicy polsko-białoruskiej.

Pojazdy kursują z maksymalną prędkością 140 km/h, są wyposażone w przedziały 1. i 2. klasy, gdzie jest łącznie 300 miejsc siedzących.

""

Pociąg mieści 300 pasażerów w klasie I i II. Fot. Pesa

logistyka.rp.pl

Pesa Bydgoszcz od lat obecna jest na białoruskim rynku. Współpraca z Kolejami Białoruskimi rozpoczęła się pod koniec lat 90-tych XX wieku od modernizacji wagonów pasażerskich. Później dostarczyła KB nowe pojazdy spalinowe – 6 sztuk typu 620M i 7 sztuk typu 730M.

Do tej pory Pesa dostarczyła na rynki wschodnie łącznie 55 spalinowych zespołów trakcyjnych (DMU), w tym na Białoruś 16 DMU, na Ukrainę 14 DMU, na Litwę 22 DMU, do Rosji 2 DMU oraz 1 DMU do Kazachstanu. Oprócz tego wyprodukowała też 117 tramwajów, z których 70 trafiło do Moskwy, zaś 47 do Kijowa, gdzie realizowany jest obecnie kolejny kontrakt na 10 pojazdów. Pierwszy gotowy tramwaj z tego zamówienia wyruszył w tym tygodniu z Bydgoszczy do Kijowa.

Pojazdy Pesa są eksploatowane w 11 krajach Europy, w sumie spółka uzyskała 23 zagraniczne homologacje dopuszczające produkowane w Bydgoszczy pojazdy kolejowe i tramwaje do ruchu z pasażerami m.in. w Niemczech, Włoszech, Czechach, Litwie czy Ukrainie.

Pesa podpisała z Kolejami Białoruskimi wart 275 mln zł kontrakt na dostawy tych pociągów pod koniec 2017 roku. Są to pierwsze 6-członowe pojazdy dostosowane do jazdy po szerokim torze (1520 mm). Pozostałe trzy składy trafią do odbiorcy w pierwszej połowie 2020 roku.

Koleje Białoruskie kupując pociągi Pesy skorzystały z finansowania banku Pekao i KUKE w wysokości blisko połowy wartości kontraktu. Koszt pieniądza jest mniejszy niż przy finansowaniu białoruskim.

Pozostało 81% artykułu
Przewozy
Na drodze do zrównoważonego łańcucha dostaw
Przewozy
Adriatyckie portowe tygrysy
Przewozy
Boom eksportowy polskiej żywności: czy trend będzie trwały?
Przewozy
Ceny spadają szybciej niż przewozy
Przewozy
Prognozy dla rynku TSL na 2023 rok. Spowolnienie we wszystkich sektorach