Podrożała stal i naczepy

Przewoźnicy narzekają, że naczepy zdrożały, jednak producenci mają wytłumaczenie: rosnące koszty materiałów.

Publikacja: 23.11.2021 13:46

Podrożała stal i naczepy

Wielton

Foto: Wielton

W 2021 r. za koszty zakupu stali są o średnio ok. 140 proc. wyższe niż rok wcześniej. W przypadku wyrobów stalopodobnych wzrost wynosi, w zależności od asortymentu, ok. 40 proc. Historyczne rekordy osiągnęły również ceny aluminium na londyńskiej giełdzie przekraczając poziom 3 tys. dolarów za tonę, najwyższy od 13 lat. 

Pomimo rekordowego tempa podwyżek cen surowców, a także ograniczeń w dostawach komponentów, po trzech kwartałach 2021 r. zysk netto Grupy wyniósł 46,8 mln zł, wobec 9,6 mln zł w 2020 r. oraz 53 mln zł w 2019 r. 

Zysk EBITDA zwiększył się o ok. 108,3 proc., do nieco ponad 120,2 mln zł i był nieznacznie wyższy od wypracowanego w 2019 r. Marża EBITDA wzrosła do 6,2 proc., z poziomu 4,4 proc. przed rokiem. Jest nieznacznie wyższa niż w 2019 r.

Wielton zwiększa produkcję

Po trzech kwartałach 2021 r. przychody spółki Wielton (producenta naczep, przyczep i zabudów samochodowych) wyniosły ok. 1,93 mld zł i były o 48,1 proc. wyższe rdr. Sprzedaż wzrosła o 43 proc. do 16,01 tys. sztuk. 

– Wyniki finansowe pozostawały pod wpływem rekordowego wzrostu cen surowców oraz zakłóceń w płynności dostaw komponentów. To obecnie największe wyzwanie z jakim musi się mierzyć cała nasza branża. Dlatego koncentrujemy się na ograniczaniu jego wpływu na nasze wyniki. Zarządzamy kontraktami na dostawy surowców, zawieramy umowy długoterminowe i dokonujemy zakupów z wyprzedzeniem, zwiększamy dywersyfikację dostawców. Wprowadzamy także cykliczne podwyżki cen produktów i na wybranych rynkach renegocjujemy już podpisane umowy z kontrahentami – wyjaśnia CEO Grupy Wielton Mariusz Golec.

Pod presją są także konkurenci. Schmitz Cargobull zanotował w zakończonym 1 kwietnia 2021 roku obrachunkowym przychód 1,74 mld euro i zysk netto 102,3 mln euro. Rentowność wyniosła 5,9 proc., ale firma już ostrzega, że marże są pod presją drożejących surowców. 

Wielton zapewnia, że trzyma rękę na pulsie. – Przy ponad 48-proc. wzroście sprzedaży koszty sprzedaży wzrosły o 33,9%, zaś koszty ogólnego zarządu o 26,6%. Naszym priorytetem jest utrzymywanie wysokiego bezpieczeństwa płynnościowego i dalsze aktywne zarządzanie długiem. Pomimo wyzwań w trzecim kwartale wskaźnik dług netto do EBITDA kształtował się na poziomie 2,57. Odczuwamy silny popyt na nasze wyroby, większy od obecnych możliwości jego zaspokojenia, dlatego zdecydowaliśmy się na podniesienie nakładów inwestycyjnych w tym roku do ponad 70 mln zł w celu zwiększenia mocy produkcyjnych i dalszej poprawy efektywności operacyjnej w naszych spółkach – mówi CFO Grupy Wielton Piotr Kamiński. 

Popyt mocny

Grupa zanotowała dwucyfrowe wzrosty na wszystkich kluczowych rynkach. We Francji, gdzie spółka Fruehauf umocniła się na pozycji lidera branży, przychody wyniosły 467 mln zł, czyli o 28 proc. więcej niż przed rokiem. Liczba sprzedanych produktów wzrosła tam o niemal 28 proc., do 3,6 tys. sztuk. W tym samym czasie francuski rynek powiększył się o 5,6 proc. 

W Polsce, gdzie widoczne było znaczne ożywienie popytu, przychody spółki Wielton zwiększyły się o 83,3 proc., do 364,7 mln zł. Wielkość sprzedaży spółki wyniosła ok. 3,76 tys. (wobec ok. 2,07 tys. rok wcześniej). Z udziałami na poziomie 11,5 proc. Wielton utrzymał trzecie miejsce wśród największych producentów naczep, przyczep i zabudów samochodowych w Polsce. 

W Wielkiej Brytanii spółka Lawrence David zanotowała 266,6 mln zł przychodów, zwiększając je rok do roku o 33 proc. Wzrost rejestracji produktów z jej oferty wyniósł 52 proc., ponad dwukrotnie przekraczając poziom zanotowany przez rynek. Udziały spółki zwiększyły się rok do roku o ponad 2 pkt. proc., dzięki czemu umocniła się na pozycji wicelidera branży. 

W pierwszych trzech kwartałach 2021 r. największy wzrost sprzedaży zanotowały naczepy uniwersalne. Ich sprzedaż była o 92 proc. wyższa niż przed rokiem i o 12 proc. przekroczyła poziom z 2019 r.  

W 2021 r. za koszty zakupu stali są o średnio ok. 140 proc. wyższe niż rok wcześniej. W przypadku wyrobów stalopodobnych wzrost wynosi, w zależności od asortymentu, ok. 40 proc. Historyczne rekordy osiągnęły również ceny aluminium na londyńskiej giełdzie przekraczając poziom 3 tys. dolarów za tonę, najwyższy od 13 lat. 

Pomimo rekordowego tempa podwyżek cen surowców, a także ograniczeń w dostawach komponentów, po trzech kwartałach 2021 r. zysk netto Grupy wyniósł 46,8 mln zł, wobec 9,6 mln zł w 2020 r. oraz 53 mln zł w 2019 r. 

Pozostało 85% artykułu
Drogowy
Przewoźnicy podwoili tempo rozbudowy flot
Drogowy
Moskwie grożą puste półki
Drogowy
GDDKiA potwierdza: coraz więcej pracy dla transportu drogowego
Drogowy
Ceny transportu drogowego biją rekordy, a będzie jeszcze drożej
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Szynowy
Unia podłoży nogę inwestycjom kolejowym i drogowym?
Materiał Promocyjny
Transformacja w miastach wymaga współpracy samorządu z biznesem i nauką