GLS w mgnieniu oka podwoił sieć dostaw poza domem

GLS goni konkurencję i szybko rozbudowuje sieć dostaw przesyłek. Orlen z kolei znalazł sposób na wypełnienie maszyn.

Publikacja: 21.10.2024 12:41

GLS w mgnieniu oka podwoił sieć dostaw poza domem

Foto: GLS

Orlen i GLS zintegrowały systemy technologiczne oraz operacyjne i od 14 października klienci GLS Poland mogą odbierać i nadawać przesyłki z pierwszej w Polsce współdzielonej sieci automatów paczkowych Orlen. 

Dzięki nowemu rozwiązaniu krajowa liczba punktów odbioru oraz nadawania paczek GLS wzrośnie do 13 tys., z których 6 tys. należy do Orlen. – Nasza współpraca z Orlenem to kolejny krok w stronę zapewnienia najbardziej kompleksowej oferty usług kurierskich na polskim rynku – tłumaczy dyrektor zarządzający GLS Poland Tomek Zwiercan.

Czytaj więcej

Potencjał międzynarodowych przesyłek kurierskich

Należąca do GLS sieć dostaw poza domem składa się z punktów Szybkiej Paczki, których jest 7000 w całym kraju. Są one zlokalizowanych w sklepach i zakładach usługowych oraz marketach, m.in. Lidl, ABC, Auchan, Carrefour, Dealz, Delikatesy Centrum, Duży Ben, Lewiatan, Martes Sport, Stokrotka, księgarniach Bonito czy salonikach prasowych Kolporter. 

Miasta zadowolone

Na współdzieleniu infrastruktury zależy miastom. – Maksymalnie wykorzystujemy potencjał naszej sieci, dlatego udostępniamy ją także innym firmom. Dzięki temu mogą one korzystać z już istniejącej infrastruktury zamiast budować własną, niezależną sieć. W ten sposób dbamy o środowisko i efektywniej gospodarujemy przestrzenią miejską, w której funkcjonuje już prawie 50 tys. automatów paczkowych, obsługiwanych przez kilku operatorów – wskazuje kierownik Działu Sieci Automatów Paczkowych w Orlen Maciej Chłodziński.

Orlen zaznacza, że szuka kolejnych partnerów do współdzielenia sieci automatów, które nawet jeśli są najefektywniejszym sposobem dostaw przesyłek, to przecież ich instalacja oraz utrzymanie kosztują, gdy marże na tym rynku nie są wysokie. – Prawdopodobnie w przyszłości Orlen będzie szukał innych dużych nadawców, takich jak np. platformy sprzedażowe (marketplace'y). O sieciach współdzielonych automatów mówi się od wielu lat, więc ze współpracy Orlenu i GLS można się cieszyć i należy czekać na więcej takich ruchów – dodaje partner w Last Mile Experts Arkadiusz Kawa.

Czytaj więcej

Czy ESG zagrozi istnieniu polskich firm?

Prawie połowa zamontowanych w Polsce automatów należy do InPost. Last Mile Experts od czterech lat tworzy bezpłatny raport opisujący blisko 300 europejskich sieci PUDO (punkty odbioru i nadania) oraz APM (automaty paczkowe). 

Na podstawie raportów wiceprezes Last Mile Experts Mirek Gral wskazuje, że zauważalnym trendem jest właśnie budowanie sieci współdzielonych, czyli sieci otwartych (agnostycznych). – Model ten pozwala na znaczne zwiększenie utylizacji urządzeń, co przekłada się na obniżenie kosztów utrzymania sieci automatów, co jest jednym z kluczowych problemów w wielu sieciach zamkniętych. Kolejnym pozytywnym elementem jest poprawienie ekonomiki samego procesu doręczeń przez firmę kurierską, poprzez znaczne obniżenie kosztu dostawy jednej przesyłki, a także obniżenie emisji spalin w obszarze dostaw „ostatniej mili”, co nie jest bez znaczenia dla naszego środowiska – podkreśla wiceprezes Last Mile Experts. 

Duża skala

Gral dodaje, że w Europie z roku na rok przybywa otwartych sieci automatów paczkowych (Austria, Niemcy, Benelux, kraje Nordyckie), lecz żadna z nich nie dysponuje takim potencjałem jak omawiany dzisiaj przypadek. – Inicjatywa dwóch krajowych graczy wpisuje się idealnie w trend sektora KEP oraz działania proekologiczne, które stają się coraz ważniejszym aspektem logistyki – zauważa Gral.

Z raportu Last Mile Experts wynika, że w Polsce zainstalowanych było na koniec 2023 roku 39 500 automatów paczkowych, w Wielkiej Brytanii 15 390, w Niemczech 15 340, we Francji 12 840, w Czechach 10 070. W Polsce największym graczem jest InPost z ponad 22 tys. automatów. DPD miał 6,5 tys. maszyn, Orlen Paczka 4,5 tys., Allegro 3,5 tys. i DHL e-commerce 2 tys.

Czytaj więcej

ESG poniżej zera

GLS należy do brytyjskiej spółki International Distribution Services. W pierwszym kwartale roku obrachunkowego zakończonym w czerwcu, GLS zwiększył liczbę doręczonych paczek o 5 proc. do 229 mln. Przychody powiększyły się o 4,8 proc. do 1261 mln funtów. 

Orlen i GLS zintegrowały systemy technologiczne oraz operacyjne i od 14 października klienci GLS Poland mogą odbierać i nadawać przesyłki z pierwszej w Polsce współdzielonej sieci automatów paczkowych Orlen. 

Dzięki nowemu rozwiązaniu krajowa liczba punktów odbioru oraz nadawania paczek GLS wzrośnie do 13 tys., z których 6 tys. należy do Orlen. – Nasza współpraca z Orlenem to kolejny krok w stronę zapewnienia najbardziej kompleksowej oferty usług kurierskich na polskim rynku – tłumaczy dyrektor zarządzający GLS Poland Tomek Zwiercan.

Pozostało 88% artykułu
Firmy
Duńczycy jednak stawiają na Turcję
Firmy
Automaty paczkowe w sieciach otwartych czy zamkniętych?
Firmy
W trzecim kwartale InPost rósł dwa razy szybciej od rynku
Firmy
Brytyjski urząd antymonopolowy wstrzymał przejęcie Wincantona
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Firmy
Ekol w ostatniej chwili postawił na samodzielność