Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju OECD już liczy straty spowodowane wirusem. Obawia się, że pierwszy kwartał może zapisać się spadkami światowego PKB. Na ten rok obniżyła jego przewidywany wzrost z 2,9 do 2,4 proc. OECD podkreśla, że już wcześniejsza dynamika była słaba, ale przynajmniej sytuacja zaczynała stabilizować się.
Spadki w Chinach
Symulacje wskazują na 4-procentowy spadek popytu wewnętrznego w Chinach i Hong-Kongu w pierwszym kwartale roku. W drugim kwartale spodziewany jest 2-procentowy spadek.
Czytaj więcej w: Opustoszały terminale cargo
W sumie dynamika wzrostu chińskiej gospodarki spadnie poniżej 5 proc. w tym roku i dopiero w przyszłym przekroczy 6 proc. Wirus zachwiał nastrojami rynków finansowych, już cierpi rynek usług turystycznych. Dlatego OECD obniżyła prognozy wzrostu PKB wszystkich krajów G20, a szczególnie duże spowolnienie wzrostu PKB oczekiwane jest w krajach mocno powiązanych z gospodarką chińską, jak Japonia, Korea i Australia.
Jeżeli ekspansja wirusa zostanie powstrzymana zgodnie z planami, wzrost światowej gospodarki osiągnie w 2021 roku poziom 3,25 proc. Jeżeli jednak nie uda się zlikwidować szybko ognisk choroby, wówczas tegoroczny wzrost PKB sięgnie 1,5 proc., czyli połowy prognozowanej wcześniej wartości.