Na wejście do głównych światowych portów oczekuje każdego dnia dobrze ponad pół tysiąca kontenerowców. Unieruchomione statki są stratą dla armatorów, którzy próbują się bronić omijając niektóre zatłoczone terminale.
Z raportu Drewery wynika, że pomiędzy 4 i 7 tygodniem 2022 roku linie żeglugowe zawiesiły 69 zawinięć, co stanowi 12 proc. wszystkich wejść do portów. Jest to o jeden punkt procentowy mniej niż we wcześniejszym okresie.
Terminowość zawinięć do DCT Gdańsk jest wysoka, a zmiany w serwisach nie dotyczą tego terminalu. Pocieszeniem jest także, że większość dotyczy rejsów pacyficznych, na wschodnie wybrzeże USA. Najbardziej obleganym portem jest Los Angeles. Jednym z powodów jego zatkania jest brak kierowców. Sekretarz transportu USA Pete Buttigieg przyznał, że należy zmienić system wynagradzania kierowców, aby zmniejszyć marnowanie czasu ich pracy. Obiecał, że rząd zajmie się tą kwestią.
Ceny w górę, terminowość w dół
Jednak ceny znów idą w górę i za transport 40-stopowego kontenera trzeba zapłacić na rynku chwilowym o 1,6 proc. więcej niż tydzień wcześniej, to jest średnio 9698 dol. Na trasie z Szanghaju do Rotterdamu cena jest jeszcze wyższa i wynosi 14 058 dol., o 30 dol. więcej niż tydzień wcześniej. W drugiej połowie grudnia 2021 roku za wysyłkę klient musiał wysupłać 13 560 dol.
Rzadko który rok był w transporcie oceanicznym równie burzliwy co 2021. – Rynek przewozów morskich i oceanicznych obserwuję od ponad 20 lat i podobnej sytuacji wcześniej nie widziałem. Jeszcze nigdy stawki za fracht nie poszybowały tak wysoko. Nigdy wcześniej nie obserwowaliśmy takich opóźnień i spadku terminowości dostaw w przewozach morskich i na tak globalną skalę. Zdarzały się opóźnienia, głównie wywołane przez czynniki atmosferyczne. Ale ich skala była przewidywalna i występowały w miarę cyklicznie, co pozwalało wszystkim uczestnikom łańcucha dostaw się do tego przygotować. Sytuacji jaką obserwujemy dzisiaj, gdzie ponad 70 proc. światowych połączeń morskich jest opóźnionych, a średnie opóźnienie wynosi ponad 8 dni, nie było nigdy wcześniej – podkreśla Vice President Ocean Freight Northeast Europe DB Schenker Piotr Kozłowski.