Brakuje rąk do pracy, zwłaszcza w głównych ośrodkach logistycznych kraju, czyli w Wielkopolsce, województwie łódzkim, na Mazowszu oraz Śląsku, gdzie jak grzyby po deszczu wyrastają nowe przestrzenie magazynowe. W budowie jest (odpowiednio) 431 tys., 411 tys., 371 tys. oraz 353 tys. metrów kwadratowych magazynów, a w całym kraju niemal 2,5 miliona m.kw. takich powierzchni. 

Sytuacji nie poprawia też niski poziom bezrobocia, które, jak wynika z danych Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii, spada już od pięciu miesięcy i w lipcu osiągnęło poziom 5,8 proc. 

Jednocześnie, według najnowszego Barometru Ofert Pracy przygotowanego przez Katedrę Ekonomii i Finansów WSIiZ w Rzeszowie oraz Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych, liczba ukazujących się w Internecie ofert jest obecnie większa niż przed epidemią, a logistyka należy do branż z najwyższym popytem na pracowników. – Co czwarte ogłoszenie dotyczy zatrudnienia właśnie w branży logistycznej. Tylko w pierwszym półroczu 2021 roku pojawiło niemal tyle samo ofert pracy, co przez cały ubiegły rok  mówi dyrektor operacyjna agencji zatrudnienia Trenkwalder Ewelina Glińska-Kołodziej. 

W takiej sytuacji rosną wynagrodzenia. Na najniższych stanowiskach, takich jak pakowacz czy konfekcjoner oscylują one na poziomie 3000–4000 złotych brutto miesięcznie w zależności od regionu. Kierowcy magazynu mogą liczyć na zarobki w wysokości 5000–12000 złotych brutto, pracownicy utrzymania ruchu na 4500–7000 brutto, a menadżerowie niższego i średniego szczebla odpowiednio 4000–6500 złotych brutto oraz 5000–8000 złotych brutto. Wysokość wynagrodzenia uzależniona jest od wielkości magazynu, zakresu odpowiedzialności oraz lokalizacji. Najbardziej poszukiwani kandydaci, czyli operatorzy wózków widłowych z uprawnieniami UDT oraz magazynierzy zarobią od 4000 do 6000 złotych brutto. 

Firmy prześcigają się w okraszaniu ofert pracy. Najczęściej są to dofinansowania do obiadów i dowóz pracowników do firmy, nawet z miejscowości oddalonych o 100 kilometrów. Przedsiębiorcy kuszą też kandydatów pakietami benefitów pracowniczych oraz elastycznym grafikiem umożliwiającym łączenie obowiązków zawodowych z innymi aktywnościami, co jest szczególnie istotne dla ludzi młodych, w tym studentów.