Samochody ciężarowe spędzają pod magazynami po kilka godzin czekając na rozładunek. Jego czas wydłuża się nie tylko z powodu braku rąk do pracy, ale i dużej liczby papierowych dokumentów. Czasochłonne jest porównanie towaru z plikiem dokumentów. Na naczepie może być towar od 4-5 dostawców, każdej partii może towarzyszyć po 4-5 dokumentów.
Niska efektywność łańcucha dostaw oznacza duże straty dla sieci handlowych, logistyków i producentów. Dyrektor Logistyki Kontraktowej Fresh Logistics Polska Jarosław Gulowaty wskazuje, że wiele dokumentów wydania i przyjęcia dostawy funkcjonuje nadal w wersji papierowej: list przewozowy, dokumenty WZ, PZ czy kwit paletowy. – Niewiele podmiotów zdecydowało się na digitalizację części tych dokumentów i są to zazwyczaj rozwiązania funkcjonujące w układzie indywidualnym, a nie jako powszechny standard – wyjaśnia dyrektor Fresh Logistics.
Standard komunikatów
Wskazuje, że najbardziej popularne, stosowane przez większość producentów i sieci handlowe komunikaty EDI to: ORDER (elektroniczne zamówienie) czy INVOIC (elektroniczna faktura). Niestety pozostałe komunikaty EDI takie jak: DESADV (awizo wysyłki) czy RECADV (potwierdzenie przyjęcia), które w połączeniu z etykietą logistyczną GS1 z nadanym numerem SSCC (Seryjny Numer Jednostki Logistycznej) mogą w zupełności zastąpić papierowe dokumenty WZ i PZ, stosowane są przez zaledwie 6-7% producentów i sieci handlowych w Polsce.
Menedżer ds. Retail w GS 1 Polska Dariusz Jadczak przyznaje, że są to nieoptymalne rozwiązania, a pomysł na dokumentację bez papieru wywodzi się z programów order to cash. – Obejmują one zamówienie i fakturę oraz awizo wysyłki. My rozszerzyliśmy projekt o komunikaty transportowe i e-CMR. Tego nikt w Europie nie robił. Co prawda GS1 Niemcy i GS1 Hiszpania mają podobne projekty, ale oni skupili się na proof of delivery, czyli usprawnieniu przyjęcia towaru. My rozszerzyliśmy zakres prac, przygotowując zastąpienie dokumentów papierowych komunikatami elektronicznymi – opisuje Jadczak.
Tłumaczy, że GS1 Polska definiuje projekt Paperless jako strategię działania umożliwiającą pełną rezygnację z papierowych dokumentów, które towarzyszą procesom w całym łańcuchu dostaw, na rzecz ich elektronicznych, cyfrowych wersji. – Nie jest to zatem tylko jednorazowe działanie, ale proces, który powinien opierać się o przemyślaną strategię każdej firmy – podkreśla Jadczak.