Niemcy wyszły ze strefy Schengen

Polscy pracodawcy są zaniepokojeni rosnącą intensywnością niemieckich kontroli granicznych. Polak wytoczył RFN sprawę w sądzie w Dreźnie.

Publikacja: 21.01.2025 07:45

Niemcy wyszły ze strefy Schengen

Policja Brandenburg

Foto: Policja Brandenburg

Władze federalne Niemiec zapowiadają, że kontrole na wszystkich granicach niemieckich – w tym tych z Polską trwać będą dłużej niż do końca marca 2025 roku. Przedsiębiorcy zrzeszeni w Północnej Izbie Gospodarczej przyznają, że decyzja o kontynuacji kontroli stacjonarnych na granicach polsko-niemieckich nie tylko w I kwartale roku 2025, nie jest zaskoczeniem. 

Nielegalne kontrole

W ostatnich miesiącach nie nastąpił żaden przełom związany z tematem sytuacji geopolitycznej. Stanowisko przedsiębiorców pozostaje jednak niezmienne: kontrole są kłopotliwe, a ich intensyfikacja była odczuwalna w ostatnich dniach roku 2024 i pierwszych dniach roku 2025. 

Czytaj więcej

Austria zniesie opłaty drogowe za CO2?

Kontrole prowadzone są na wszystkich granicach Polski z Niemcami. – Mamy informacje od naszych przedsiębiorców, szczególnie z sektora transportowego, że niestety kontroli jest więcej i są bardziej intensywne. Ruch na przejściach granicznych w ostatnich dniach skomplikowany był także ze względu na zdarzenia drogowe do jakich dochodziło. Jeżeli połączymy to z kontrolami to niestety mamy przepis na poważne utrudnienia, zniecierpliwionych kierowców i coraz bardziej odczuwalne straty finansowe – przyznaje prezes Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie Hanna Mojsiuk. 

Dla sektora TSL kontrole na granicy oznaczają długo trwające postoje i weryfikację, która zajmuje czas. – Kontrole są, cały czas stoją policjanci, ale problemem nie dotyczy wyłącznie transportu, ale i ruchu osobowego. Są dużym problem dla ruchu osobowego. Polacy mieszkający w Niemczech do Polski. I ten ruch jest mocniej kontrolowany. Przewoźnicy nie zgłaszają większych problemów przy kontrolach ciężarówek, one nie nasilają się – zauważa prezes Zachodniopomorskiego Stowarzyszenia Przewoźników Drogowych Dariusz Matulewicz. 

Burmistrz Zgorzelca Rafał Gronicz poinformował 5 stycznia na Facebooku o spotkaniu z Jakubem Wolińskim, kiedyś mieszkańcem Zgorzelca a obecnie Gӧrlitz. „Na drodze sądowej zamierza wykazać, że kontrole graniczne prowadzone od przeszło roku przez niemiecką policję naruszają zapisy Kodeksu Schengen, w istotny sposób ograniczają swobodę przemieszczania się w obrębie Unii Europejskiej i utrudniają życie mieszkańców polsko-niemieckiego pogranicza.” 

Czytaj więcej

Unia potrzebuje setek miliardów euro na infrastrukturę transportową

Zaznaczył, że to kolejna już próba zwrócenia uwagi na przedłużające się zawieszenie strefy Schengen oraz na „wywołane kontrolami paraliże komunikacyjne, z którymi nasze miasto mierzy się od października 2023, kilka razy w roku przy okazji świąt, przerw w pracy, wydłużonych a czasem także zwykłych weekendów.” 

Po wyborach może być gorzej

Matulewicz przyznaje, że dla transportu na razie wielkiego problemu nie ma, ale może być. – Za chwilę wybory i duża szansa, że AfD osiągnie sukces, a jak oni dojdą do władzy (nawet koalicyjnej), zaostrzą kontrole i wtedy sytuacja przewoźników pogorszy się. A Niemcy nadal są w strefie Schengen i według nas kontrole prowadzą bezprawnie – podkreśla Matulewicz. 

Eksperci rynku TSL dodają, że przedłużenie kontroli na granicach nie jest jednoznaczne z ich intensyfikacją, ale im bliżej politycznych wydarzeń wyborczych w Polsce i w Niemczech, tym dyskusja w tym temacie może być ostrzejsza. – Przedsiębiorcy nie zrezygnują z transportu przez Niemcy. To jeszcze nie jest ten etap komplikacji, by o tym myśleć – dodaje ekspert sektora TSL, dyrektor ds. rozwoju biznesu Grupy CSL Przemysław Hołowacz. 

W województwie zachodniopomorskim wiele ciężarówek stoi na granicy w Kołbaskowie. – W Lubieszynie raczej nie ma wielkich zatorów, co cieszy w kontekście pracowników transgranicznych przemieszczających się samochodami osobowymi. Dostajemy jednak sygnały od naszych kolegów działających np. w Słubicach, gdzie te zatory są absolutnie gigantyczne i generujące poważne problemy dla sektora TSL i nie tylko – alarmuje Mojsiuk. 

Czytaj więcej

W spedycji ludzie nadal ważniejsi od sztucznej inteligencji

Na razie nie można jednak mówić o kryzysie zachodniopomorskiego transportu z powodu kontroli, ale intensyfikacja kontroli jest odczuwalna i kłopotliwa dla transportów przekraczających niemiecką granicę w Polsce. – Wiele firm wybierało Szczecin, Dołuje, Mierzyn, Przecław, Ustowo, Skarbimierzyce, Police czy nawet park przemysłowy w Stargardzie, Goleniowie czy Myśliborzu jako lokalizacje dla swoich firm czy magazynów dlatego, że stąd jest blisko do Niemiec i nasz region był wręcz idealną bazą wypadową dla transportu w relacji z Niemcami. Obecnie obserwujemy, że sytuacja staje się skomplikowana. Województwo zachodniopomorskie nie ma jeszcze tak trudnej sytuacji jak lubuskie, gdzie na granicy naprawdę tworzą się wielkie zatory, ale być może niestety taka sytuacja też nas czeka i przedsiębiorcy muszą być na to gotowi – przyznaje Hołowacz. 

Władze federalne Niemiec zapowiadają, że kontrole na wszystkich granicach niemieckich – w tym tych z Polską trwać będą dłużej niż do końca marca 2025 roku. Przedsiębiorcy zrzeszeni w Północnej Izbie Gospodarczej przyznają, że decyzja o kontynuacji kontroli stacjonarnych na granicach polsko-niemieckich nie tylko w I kwartale roku 2025, nie jest zaskoczeniem. 

Nielegalne kontrole

Pozostało jeszcze 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Regulacje Ue
Unia potrzebuje setek miliardów euro na infrastrukturę transportową
Materiał Promocyjny
Suzuki e VITARA jest w pełni elektryczna
Regulacje Ue
Nie wypalił misterny plan przejścia na elektromobilność
Regulacje Ue
Unia celna dla dużych graczy
Regulacje Ue
KE cofnęła się pół kroku pod naporem przewoźników
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Regulacje Ue
Unijna reforma celna kosztem małych firm
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego