Kanał Sueski zablokowany

Zapowiadają się potężne opóźnienia w dostawach kontenerów z Azji.

Publikacja: 24.03.2021 10:57

Kanał Sueski zablokowany

Foto: (Photo by – / Suez CANAL / AFP)

Należący do Evergreen kontenerowiec Ever Given zablokował 23 marca rano południową część Kanału Sueskiego. Mierzący 400 m długości statek o wyporności 200 tys. ton został prawdopodobnie pchnięty przez silny podmuch wiatru i wbił się dziobem w piaszczysty brzeg. Jednostka zablokowała całą szerokość kanału.

Czytaj więcej w: Wisłą popłyną (pełne) kontenery

W kanale znajduje się 15 statków, które stanęły na kotwicy. Należący do egipskiego rządu Suez Canal Authority otworzy dla ruchu stary kanał, nie używany od 2016 roku.

Polscy przedstawiciele amatorów nie mają wiarygodnych informacji o bieżącej sytuacji. Zanim doszło do zablokowania przejścia, przed wejściem do kanału statki stały w kolejce, a opóźnienia były nagminne. – Nie mamy żadnych oficjalnych informacji. W takich sytuacjach armatorzy chowają głowę w piasek. Tak poważnego wypadku dotąd nie było i na pewno spowoduje on późnienia. Kilkudniowe nie będą poważną sprawą, ponieważ opóźnienia są regułą. Wskaźniki jakości lecą na głowę, płacimy tak dużo jak nigdy dotąd, i jakość jest tak zła jak nigdy dotąd. Natomiast jeśli blokada potrwa tydzień, to plany przeładunkowo-zawinięciowe się załamią – ostrzega przewodniczący Polskiej Izby Spedycji i Logistyki Marek Tarczyński.

Czytaj więcej w: Promy wykupione w weekendy

Przedstawiciele armatorów w prywatnie wyrażanych opiniach sądzą, że na uwolnienie statku przyjdzie poczekać kilka dni i opóźnienia mogą być poważne. Reperkusje będą tym głębsze, że na rynku brakuje statków i negatywne efekty blokady będą odczuwalne przez dłuższy czas.

Kanałem dziennie przepływa ponad 50 statków, a podobne blokady miały miejsce w 2014 roku (zderzyły się dwa kontenerowce) i w 2018 roku, gdy w jednym z kontenerowców zepsuł się silnik i w karambolu stanęło 5 statków.

Należący do Evergreen kontenerowiec Ever Given zablokował 23 marca rano południową część Kanału Sueskiego. Mierzący 400 m długości statek o wyporności 200 tys. ton został prawdopodobnie pchnięty przez silny podmuch wiatru i wbił się dziobem w piaszczysty brzeg. Jednostka zablokowała całą szerokość kanału.

Czytaj więcej w: Wisłą popłyną (pełne) kontenery

Pozostało 81% artykułu
Przewozy
Na drodze do zrównoważonego łańcucha dostaw
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Przewozy
Adriatyckie portowe tygrysy
Przewozy
Boom eksportowy polskiej żywności: czy trend będzie trwały?
Przewozy
Ceny spadają szybciej niż przewozy
Przewozy
Prognozy dla rynku TSL na 2023 rok. Spowolnienie we wszystkich sektorach