Choć ceny paliw na stacjach są wysokie, to armatorzy tankowców tracą każdego dnia z powodu deficytowych stawek najmu, a powodem jest nawrót pandemii w Azji.
Czytaj więcej w: Ładunki z Ever Given wkrótce dotrą do odbiorców
30 czerwca Clarksons Platou Securities podał, że stawki za najem od ręki bardzo dużych tankowców (VLCC, mieszczących 2 mln baryłek) zbudowanych w 2015 roku lub młodszych, wyniosły tego dnia 10,1 tys. dol. dziennie, zaś tankowców klasy Suezmax 9,3 tys. dol. dziennie. Stanowią one jedną trzecią minimalnych stawek najmu.
Czytaj więcej w: Armatorzy odkuli się za wszystkie czasy
Specjaliści z Aphatanker uważają, że nie ma szans, aby ceny najmu wzrosły przed końcem roku. Poza nawracającą pandemią powodem jest także duża konkurencja nowych jednostek. Tylko w tym roku stocznie zwodowały 104 tankowce o wyporności 14 mln ton, co odpowiada średniej z lat 2000-2020. W drugiej połowie roku spodziewana jest wodowanie 121 jednostek, o wyporności 13,1 mln ton.