Zadłużony transport

Długi sektora transportowego rosną szybciej niż średnia dla gospodarki. Wyższy od przeciętnej jest także odsetek zadłużonych firm.

Publikacja: 05.02.2020 08:04

Zadłużony transport

Foto: logistyka.rp.pl

Na koniec III kw. 2019 roku zaległości transportu wobec banków i partnerów biznesowych przekroczyły 1,5 mld zł, wynika z danych BIG InfoMonitor i BIK. Branża też najczęściej skarży się, że zamawiający usługi nie płacą na czas. Jak wynika z raportu „Powolne hamowanie rozpędzonego transportu” przygotowanego przez Rejestr Dłużników BIG InfoMonitor problem dotyka aż 9,1 proc. firm transportowych i jest to najwyższy odsetek ze wszystkich sektorów gospodarki.

Udział firm transportowych z przeterminowanymi płatnościami znacznie przewyższa odsetek ogółu przedsiębiorstw z zaległościami – 6,2 proc. W przeliczeniu na podmioty, problem zaległości dotyczy 27 443 firm transportowych. W porównaniu do III kw. 2018 ich liczba wzrosła o około 10 proc.

Łączna wartość nieopłaconych zobowiązań na koniec września 2019 roku przekroczyła 1,5 mld zł. W III kw. 2018 było to 1,2 mld zł. Oznacza to, ze przez rok kwota zwiększyła się o 26 proc., podczas gdy zaległości wszystkich firm wzrosły w tym czasie o niecałe 12 proc. – Transport od lat znajduje się wśród branż z wysokim udziałem firm zmagających się z terminowym regulowaniem płatności – przyznaje prezes BIG InfoMonitor Sławomir Grzelczak.

Kłopoty z solidnością w większym stopniu są rozpowszechnione wśród największych firm transportowych, w tym tych ujętych w KRS. Co czwarta firma z tego rejestru dostarcza problemów swoim dostawcom i finansujących je firmom, nie płacąc w terminie. Problem dotyczy tu niemal 2,5 tys. przedsiębiorstw. Kwota ich zaległości wynosi 261 mln zł, co daje ponad 100 tys. zł zaległości na firmę.

Czytaj więcej w: Maleją rejestracje pojazdów użytkowych

Zdecydowaną większość dłużników stanowią jednak mniejsze firmy z CEIDG i choć jest ich niemal blisko 25 tys., to ze względu na dużą liczbę rejestrowanych małych firm transportowych odsetek niepłacących w tej grupie wynosi 8,5 proc. Ich zaległości to już jednak niebagatelna kwota 1,25 mld zł. Na firmę przypada 50 tys. zł.

Praktyka pokazuje, że problemy z płatnościami zobowiązań w dużej mierze wynikają z kłopotów ze ściągnięciem należności. Z badania podsumowującego zeszły rok w mikro, małych i średnich firmach m.in. pod kątem opóźnień płatności wynika, że terminowo wszystkie faktury otrzymywała ponad jedna trzecia firm transportowych.

Najwyższy odsetek firm transportowych z zaległościami finansowymi działa w województwie lubuskim oraz śląskim i wynosi 11 proc. Najlepiej radzą sobie przedsiębiorstwa z województwa małopolskiego, podkarpackiego i podlaskiego, w których 7 proc. firm boryka się z podobnymi problemami.

Zaległości transportowców z województwa mazowieckiego wynosiły na koniec września 260,9 mln zł i była to rekordowa suma w podziale na województwa. Na drugim krańcu jest województwo opolskie, gdzie w tym samym czasie zaległości były ponad dziesięć razy niższe niż na Mazowszu i wynosiły 26,2 mln zł.

Najwyższa średnia kwota zaległości przypada na firmy transportowe z województwa małopolskiego, gdzie wynosi ona 63,3 tys. zł, najniższa jest natomiast w województwie lubelskim – 38,3 tys. zł. W połowie województw średnia zaległość jest wyższa niż średnia dla Polski.

Z badania Keralla Research przeprowadzonego dla BIG IfoMonitor wynika, że co trzecia firma transportowa (największa grupa wśród pytanych) uważa, że 2020 będzie podobny do 2019. Biorąc pod uwagę, że transport razem z handlem nie był szczególnie zadowolony z minionego roku, to nie jest to najlepsza prognoza. Transport częściej niż reszta branż jest też niepewny co do tego, jak potoczą się losy jego biznesu (20 proc.). Jednak gdy w innych sektorach pesymiści przeważają nad optymistami w transporcie ich udział jest niemal wyrównany.

Na koniec III kw. 2019 roku zaległości transportu wobec banków i partnerów biznesowych przekroczyły 1,5 mld zł, wynika z danych BIG InfoMonitor i BIK. Branża też najczęściej skarży się, że zamawiający usługi nie płacą na czas. Jak wynika z raportu „Powolne hamowanie rozpędzonego transportu” przygotowanego przez Rejestr Dłużników BIG InfoMonitor problem dotyka aż 9,1 proc. firm transportowych i jest to najwyższy odsetek ze wszystkich sektorów gospodarki.

Pozostało 88% artykułu
Przewozy
Na drodze do zrównoważonego łańcucha dostaw
Przewozy
Adriatyckie portowe tygrysy
Przewozy
Boom eksportowy polskiej żywności: czy trend będzie trwały?
Przewozy
Ceny spadają szybciej niż przewozy
Przewozy
Prognozy dla rynku TSL na 2023 rok. Spowolnienie we wszystkich sektorach