Reklama
Rozwiń

Książka o historii Stara i jego fabryki

W starachowickim Muzeum Przyrody i Techniki odbędzie się 8 lipca prezentacja książki Roberta Przybylskiego „Star. Kolebka polskiej motoryzacji”.

Publikacja: 03.07.2023 17:08

Książka o historii Stara i jego fabryki

Robert Przybylski

Foto: Robert Przybylski

Książka opowiada o historii nie tylko starachowickich ciężarówek, ale także losów Fabryki Samochodów Ciężarowych i jej następcy, Zakładów Starachowickich „Star”. Przypomina rolę państwowego właściciela, jego potrzeby i programy, które doprowadziły do modernizacji zakładu i wdrożenia produkcji wojskowego Stara 66, silnika wysokoprężnego, a wreszcie całkowicie nowej rodziny 200, wprowadzanej do produkcji w dwóch etapach, w znacznie powiększonej i zmodernizowanej fabryce.

Władze w Warszawie miały nadzieję, że nowa rodzina stanie się standardową ciężarówką państw RWPG, jednak konkurenci z innych krajów utrącili ten projekt. Choć Starom nie było dane jeździć od Łaby po Kamczatkę, to w połowie lat 70., podczas gierkowskiego boomu, roczna produkcja przekroczyła 26 tys. ciężarówek, co było niezłym wynikiem na tle europejskiej konkurencji. 

Autor przypomina także realia życia w epoce PRL, słynne powiedzenie „czy się stoi czy się leży dwa tysiące się należy” i powszechne zniechęcenie społeczeństwa. Epoka Gierka zakończyła się ciężkim kryzysem, z którego PRL już się nie podniosła i nawet wojsko nie było w stanie pomóc Starachowicom. Programy modernizacji wojskowego transportu dawały fabryce rozwój, lecz w ostatniej dekadzie PRL zabrakło funduszy na uruchomienie produkcji kolejnej generacji samochodów dla armii. 

Muzeum Przyrody i Techniki

Foto: Muzeum Przyrody i Techniki

Przygotowanie nowych modeli ciągnęło się przez ponad dekadę i ostatnim samodzielnym dużym projektem był Star 742. Pojawił się w niewielkich ilościach i zbyt późno, aby zmienić los fabryki, której produkcja zmalała do 3 tys. sztuk w połowie lat 90. Skala nie pozwalała na samodzielny byt i 17 grudnia 1999 roku koncern MAN wykupił Zakłady Starachowickie „Star”. Fabryczne hale na szczęście nie opustoszały, tętni w nich produkcja autobusów, przy której pracuje ponad 2,5 tys. osób.

Książka „Star. Kolebka polskiej motoryzacji” ma 230 stron, 160 zdjęć, z których wiele publikowanych jest po raz pierwszy, 30 tabel z danymi ekonomicznymi i technicznymi. 

Starachowickie muzeum upamiętni tego dnia także 50-lecie produkcji Stara 266. 

Książka opowiada o historii nie tylko starachowickich ciężarówek, ale także losów Fabryki Samochodów Ciężarowych i jej następcy, Zakładów Starachowickich „Star”. Przypomina rolę państwowego właściciela, jego potrzeby i programy, które doprowadziły do modernizacji zakładu i wdrożenia produkcji wojskowego Stara 66, silnika wysokoprężnego, a wreszcie całkowicie nowej rodziny 200, wprowadzanej do produkcji w dwóch etapach, w znacznie powiększonej i zmodernizowanej fabryce.

Drogowy
Więcej parkingów, aby nie rozwadniać Pakietu Mobilności
Drogowy
Ruszają polskie kontrole graniczne
Drogowy
Przewoźnicy cierpią, gdy zamiera przemysł
Drogowy
Fanom ciężarówek serce zabije mocniej
Drogowy
Narasta zadłużenie firm transportowych