Wniesiona przez Polskę pod obrady Rady kwestia zmiany umowy transportowej między UE i Ukrainą nie zyskała poparcia ministrów transportu za wyjątkiem przedstawicieli Słowacji i Węgier.
Reprezentujący Polskę sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury Rafał Weber przyznał, że w dyskusji wzięło udział 13 państw, Na niefunkcjonalny system e-kolejki zwrócili uwagę ministrowie Czech i Chorwacji. – Problem na pewno istnieje, nie można zamieść go pod dywan. Nie mamy nic przeciwko wspieraniu Ukrainy, ale nie możemy pozwolić, aby pomoc odbywała się kosztem polskich firm – podkreślił Weber po spotkaniu, w rozmowie z dziennikarzami.
Zdecydowanie przeciwna powrotowi zezwoleń jest unijna komisarz transportu Adina Valean. – Jestem zawiedziona, że ten punkt pojawił się i to w sytuacji, gdy kierowcy marzną na granicach. Mamy katalog 13 rozwiązań, które mogą rozwiązać protest. Nie wierzę, że członkowie UE nie widzą swojej odpowiedzialności w rozwiązaniu problemu, że nie przyjmują do wiadomości, że mamy porozumienie unijne, które musi być chronione i przestrzegane i że to porozumienie zostało przyjęte przez Radę, ma jasny zakres i jest częściową liberalizacją transportu, a jego przestrzeganie należy do członków – stwierdziła Valean podczas konferencji prasowej.
Czytaj więcej
Delegacja ukraińskich przedsiębiorców przyjechała na rozmowy z polskimi organizacjami pozarządowymi apelować o zniesienie blokady.
Weber przyznał, że zna poglądy na sprawę pani komisarz. – Decyzję o powrocie zezwoleń na przejazdy między Ukrainą i poszczególnymi państwami UE podejmą państwa członkowskie większością kwalifikowaną. My będziemy zwracać uwagę na negatywne konsekwencje porozumienia i będziemy szukać sojuszników, aby w ramach Komitetu Wspólnego decyzję zrewidować – zaznaczył Weber.