Całosamochodowy transport pracuje na niskich obrotach. – W Europie oznaki wakacyjnego spowolnienia w transporcie są już zauważalne, choć warto zaznaczyć, że wyhamowanie aktywności widoczne jest praktycznie od początku roku. Każdy kolejny miesiąc przynosił niższe wolumeny, które nie spełniały oczekiwań załadowców liczących na potencjalne odbicie. Tradycyjnie maj i czerwiec są miesiącami zwiększonej aktywności w związku z przygotowaniami do okresu urlopowego – i rzeczywiście widać tu pewne ożywienie względem wcześniejszych miesięcy, jednak skala wysyłek pozostaje niższa niż w analogicznym okresie ubiegłego roku – zaznacza Vice President, Region East Sennder Marek Matwiejuk.
Kurczy się produkcja
Malejące przewozy widoczne są także na giełdzie Trans.eu. Na trasie z Polski do Niemiec marzec przyniósł 11-procentowy spadek liczby zleceń, zaś w kwietniu liczba ładunków nie wzrosła wyraźnie. Na 16 analizowanych przez Trans.eu tras, w marcu giełda zaobserwowała spadek aktywności po stronie przewoźników na 10, a w kwietniu już na wszystkich trasach.
Czytaj więcej
Rząd nie zgodził się na możliwość przeprowadzenia prób długich zestawów na drogach publicznych. S...
Spostrzeżenia podzielają także indywidulani przewoźnicy. – Z tego co widzę, coraz więcej przewoźników się wypisuje z rynku niemieckiego i na nim zaczyna brakować aut – ocenia prezes Fine Log Dariusz Wakuła. Dodaje, że zlecenia są na stałym poziomie, natomiast wolne dni utrudniły planowanie i wprowadziły zaburzenia w kursowaniu samochodów.
Wiceprezes Sennder wskazuje na dane makroekonomiczne: indeks PMI dla przemysłu w strefie euro przez okres maj 2024 – maj 2025 pozostawał poniżej granicy 50 punktów, sygnalizując utrzymującą się fazę kurczenia się aktywności produkcyjnej. – Co prawda od stycznia 2025 r. obserwujemy lekki trend wzrostowy, w maju br. indeks wyniósł 49,4, jednak nadal jest to sygnał słabego popytu, szczególnie w sektorach takich jak FMCG, handel detaliczny czy motoryzacja. Osłabienie to przyczyniło się także do fali upadłości wśród małych i średnich przedsiębiorstw transportowych – tłumaczy Matwiejuk.