Reklama
Rozwiń

Prób długich zestawów nie będzie

Rząd nie zgodził się na możliwość przeprowadzenia prób długich zestawów na drogach publicznych. Spedytorzy i przewoźnicy są zawiedzeni odkładaną modernizacją systemu transportowego kraju.

Publikacja: 02.07.2025 09:10

Prób długich zestawów nie będzie

Enterprise Logistics

Foto: Enterprise Logistics

Rada Ministrów przyjęła 17 czerwca projekt ustawy o zmianie ustawy - Prawo o ruchu drogowym oraz ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. 

Długie zestawy to nie deregulacja

Rząd usunął z przyjętego projektu przepisy, które miały zezwolić na rozpoczęcie w Polsce programu pilotażowego – testów używanych do przewozu rzeczy pojazdów członowych, a także zespołów pojazdów, których długość lub masa przekracza obecnie obowiązujące warunki techniczne. – Usunięcie z projektu przepisów dopuszczających do ograniczonego używania pojazdów LHV w ramach testów świadczy o braku wyczucia realnych potrzeb polskiej gospodarki, a także branży TSL. Branży, która jest liderem w transporcie drogowym w UE i która ma ambicje, aby stworzyć z Polski regionalny hub transportowy. Niestety, od lat administracja rządowa ogranicza dostęp do tych rozwiązań, które od dawna wykorzystują konkurenci z takich państw jak Finlandia, Niemcy, Norwegia, Belgia, Dania, Czechy, Hiszpania i Portugalia. Takie działanie władz ogranicza nie tylko rozwój TSL w Polsce, ale także pośrednio uderza w całą naszą gospodarkę narodową – uważa prezes Transport i Logistyka Polska Maciej Wroński.

Czytaj więcej

Przyszłości TPG jest w przejściach

Dodaje, że z analizy dokumentów na stronie Rządowego Centrum Legislacji (RCL) wynika, że usunięte przepisy zostały uznane za wykraczające poza cel ustawy, jakim jest deregulacja. – Jest to zaskakujące, ponieważ rozpoczęcie testów pojazdów zaliczanych do kategorii LHV miałoby służyć właśnie likwidacji barier w ich wykorzystaniu – podkreśla Wroński.

Na długich zestawach bardzo zależało spedytorom, którzy z Polski obsługują rynki zagraniczne. Dla nich wygodą byłoby załadowanie długiego zestawu w Polsce i transport bez przeładunku do odbiorcy. – Wycofanie się MI z zapisów umożliwiających przeprowadzanie prób jazd zestawami klasy EMS jest rozczarowujące – ocenia wiceprzewodniczący Polskiej Izby Spedycji i Logistyki Jerzy Gębski. 

Plan nadal aktualny

Izba przygotowała kompleksowy, wieloetapowy plan wprowadzania rozwiązań klasy EMS, rozpisany na lata. – Do jego przygotowania zaangażowaliśmy czołowych ekspertów reprezentujących środowisko praktyków, jak i naukowców. Pod koniec roku 2024 sprawy wydawały się nabierać tempa, czego przejawem było zwrócenie się do nas przez Ministerstwo o opracowanie szczegółowej listy tras w Polsce, na których testy EMS mogłyby być prowadzone. Na marginesie – na to zadanie został nam wyznaczony termin zaledwie kilku (!) dni, tuż przed świętami Bożego Narodzenia. Również temu podołaliśmy, biorąc ówczesne ruchy MI za dobrą monetę, widząc w nich szansę na przeprocedowanie sprawy w okresie prezydencji Polski w Radzie UE – zaznacza Gębski. 

Czytaj więcej

Amazon rozpoczął gigantyczną rozbudowę logistyki

Alarmuje, że polski transport staje się niekonkurencyjny. Długie zestawy dopuszczone są już w dziesięciu unijnych państwach. Podkreśla, że plan wprowadzenia pojazdów klasy EMS autorstwa zespołu Polskiej Izby Spedycji i Logistyki, opierający się na wiedzy eksperckiej i doświadczeniach innych krajów Europy jest w dalszym ciągu aktualny. – Liczymy na to, że składane przez MI obietnice podjęcia tego tematu nabiorą w końcu kształtu. Uważamy bowiem, że prócz zajmowania się bieżącymi bolączkami trapiącymi transport drogowy (a tych jest niemało) władze, we współpracy z branżą i przy uwzględnieniu interesu strony społecznej, powinny znaleźć przestrzeń do implementowania nowoczesnych rozwiązań dających impuls rozwojowy branży transportowej, na której swoje funkcjonowanie opiera przecież cała gospodarka. Ciągle odkładając sprawę dotyczącą de facto modernizacji systemu transportowego kraju, lepszego zintegrowania go z systemami naszych głównych partnerów handlowych, stopniowo tracimy naszą konkurencyjność. Nie tylko jako polska branża transportowa, ale i jako cała polska gospodarka – podkreśla Gębski.

Rada Ministrów przyjęła 17 czerwca projekt ustawy o zmianie ustawy - Prawo o ruchu drogowym oraz ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. 

Długie zestawy to nie deregulacja

Pozostało jeszcze 95% artykułu
Krajowe
Długie zestawy w sejmowej poczekalni
Krajowe
Od dzisiaj przewoźnicy mogą ubiegać się o dopłaty do e-ciężarówek
Krajowe
Publiczne przewozy autobusowe przejmą marszałkowie
Krajowe
Jesienią ruszą dopłaty do wymiany tachografów
Krajowe
Czy od przyszłego roku niższe koszty dla przewoźników ?