Słowacy zapowiadają zaostrzenie protestu na granicy z Ukrainą

Słowaccy przewoźnicy są oburzeni postawą Brukseli i zamierzają całkowicie zablokować przejście na Użhorod.

Publikacja: 05.12.2023 09:56

Protest słowackich przewoźników przed przejściem w Użgorodzie. 1 XII 2023

Rafał Mekler

Protest słowackich przewoźników przed przejściem w Użgorodzie. 1 XII 2023

Foto: Rafał Mekler

Słowaccy przedsiębiorcy oceniają wyniki poniedziałkowego spotkania ministrów transportu za skandaliczne i uważają, że mają prawo bronić swój rynek przed nieuczciwą konkurencją z Ukrainy. 

Zamierzają od środy popołudnia całkowicie blokować granicę z Ukrainą. Jednak od 5 grudnia wypuszczają stojące w kolejce samochody. Dwa dni przerwy w proteście potrzebne są na usunięcie 400 ciężarówek, które oczekują na przejazd na Ukrainę, blokując wąskie drogi dojazdowe do granicy. Lokalna policja i służby domagały się odblokowania dróg, aby umożliwić przejazd karetek i samochodów strażackich do wsi wzdłuż dróg dojazdowych do terminala granicznego. 

Przewoźnicy słowaccy spotkają się 5 grudnia z ministrami: transportu i spraw wewnętrznych, aby omówić szczegóły dalszego protestu. 

Podczas trwającego 4 dni protestu słowackich przewoźników przepuszczali oni po 4 samochody na godzinę, dając takie same warunki protestu jak polscy przewoźnicy, którzy blokują 4 przejścia. 

Czytaj więcej

Bruksela: nie ma mowy o powrocie do zezwoleń dla Ukraińców

Na Słowacji podnoszą się także głosy, że Brukselę może uświadomić dopiero blokada unijnych granic i wstrzymanie przepływu ładunków z Polski, Słowacji, Węgier do Niemiec i Austrii. Słowaccy przewoźnicy uważają, że postawa Brukseli wynika z interesu Niemiec. Tani przewoźnik z Ukrainy ma zrekompensować nadawcom drakońskie podwyżki niemieckiego myta. W takiej sytuacji stratni będą przewoźnicy unijni. 

Podczas spotkanie ministrów transportu 4 grudnia, komisarz transportu KE Adina Valean podkreśliła, że wszelkie rozmowy o warunkach wykonywania przewozów dla firm z Ukrainy będą mogły być prowadzone po uspokojeniu się sytuacji. Tylko ministrowie polski, Słowacji i Węgier domagają się przywrócenia zezwoleń dla firm z Ukrainy na przewozy komercyjne. Pozostali przedstawiciele 13 rządów obecnych na spotkaniu są za bezwarunkowym wsparciem Ukrainy. 

Słowaccy przedsiębiorcy oceniają wyniki poniedziałkowego spotkania ministrów transportu za skandaliczne i uważają, że mają prawo bronić swój rynek przed nieuczciwą konkurencją z Ukrainy. 

Zamierzają od środy popołudnia całkowicie blokować granicę z Ukrainą. Jednak od 5 grudnia wypuszczają stojące w kolejce samochody. Dwa dni przerwy w proteście potrzebne są na usunięcie 400 ciężarówek, które oczekują na przejazd na Ukrainę, blokując wąskie drogi dojazdowe do granicy. Lokalna policja i służby domagały się odblokowania dróg, aby umożliwić przejazd karetek i samochodów strażackich do wsi wzdłuż dróg dojazdowych do terminala granicznego. 

Drogowy
Mniejsze saldo usług transportu drogowego
Drogowy
Zły rok dla przewoźników drogowych
Drogowy
Ukraińcy pojadą bez zezwoleń
Drogowy
Unijna gospodarka spowalnia i razem z nią rejestracje ciężarówek
Drogowy
Leasingodawcy: poprawa w transporcie tuż za rogiem