Protest przewoźników w skromniejszej formie

Najprawdopodobniej w sobotę 22 czerwca nie dojdzie do licznych protestów przewoźników. Gminy nie wyrażają zgody, przewoźnicy spóźniają się ze składaniem dokumentów.

Publikacja: 18.06.2024 22:36

Protest przewoźników w Warszawie, w marcu 2023 roku

Protest przewoźników w Warszawie, w marcu 2023 roku

Foto: Konfederacja

W województwie zachodniopomorskim burmistrz gminy Goleniów zmienił zdanie i nie zgadza się na protest na S3. Przewoźnicy zgłosili 8-godzinną blokadę dwóch pasów na 3-pasmowym odcinku drogi. – Zgłosiliśmy w terminie protest, władze gminy nie odmówiły nam, po czym łamiąc przepisy, na niecałe 90 godzin przed protestem zawiadamiają, że zawieszą zgodę, choć przepisy mówią wyraźnie, że na 96 godzin przed protestem nie mogą zmienić decyzji. Mogą odwołać zgodę na miejscu, po rozpoczęciu protestu, jeśli uznają, że zagraża on bezpieczeństwu. Składamy zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Chodzi o artykuły: 231, 260 i 191 paragraf 1 Kodeksu Karnego – zapowiada wiceprezes Zachodniopomorskiego Stowarzyszenia Przewoźników Drogowych Piotr Krzyżankiewicz. 

Zgody na protest przewoźników nie wydał także wójt gminy Siedlce. – W zgłoszeniu popełniłem błąd wpisując daty, wyszło 70 dni protestu. Do piątku złożę kolejny wniosek na protest 28 czerwca. W najbliższą sobotę 22 czerwca planujemy przeprowadzić protest w formie spontanicznego zgromadzenia. Ciągniki ruszą ze stacji paliw w Siedlcach i przejadą 35 km do Międzyrzeca Podlaskiego, na skrzyżowaniu DK2 i DK19, gdzie jest zgoda na protest 22 czerwca – uprzedza prezes Ogólnokrajowego Stowarzyszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych i Spedytorów „Podlasie” Karol Rychlik. 

Czytaj więcej

Czy uda się powstrzymać ukraińską konkurencję na unijnym runku?

Natomiast Stowarzyszenie Przewoźników Drogowych „Trans” zbyt późno zgłosiło protest i gminy (miasto Gliwice i gmina Gierałtowice) odrzuciły wniosek. Przewoźnicy planowali blokadę skrzyżowanie A1 i A4. – Nowy złożyliśmy 17 czerwca na protest 28 czerwca od 14.00 do 18.00 do 4 nowych gmin. Chodzi o powiat Tarnowskie Góry i Ruda Śląska – wyjaśnia prezes SPD Trans Piotr Konwerski.   

Protest ma przyspieszyć prace nad postulatami przewoźników, którzy domagają się: 

- obniżki składek ZUS na okres 24 miesięcy

- dofinansowania wymiany tachografów

- ograniczenia dostępu do zawodu przewoźnika

- uregulowanie rynku pośredników transportowych

- wprowadzenia urzędowych terminów płatności za usługi transportowe i solidarnej odpowiedzialności nadawcy/pośredników/odbiorcy za należności transportowe.

- wakacji kredytowych i leasingowych dla firm

W województwie zachodniopomorskim burmistrz gminy Goleniów zmienił zdanie i nie zgadza się na protest na S3. Przewoźnicy zgłosili 8-godzinną blokadę dwóch pasów na 3-pasmowym odcinku drogi. – Zgłosiliśmy w terminie protest, władze gminy nie odmówiły nam, po czym łamiąc przepisy, na niecałe 90 godzin przed protestem zawiadamiają, że zawieszą zgodę, choć przepisy mówią wyraźnie, że na 96 godzin przed protestem nie mogą zmienić decyzji. Mogą odwołać zgodę na miejscu, po rozpoczęciu protestu, jeśli uznają, że zagraża on bezpieczeństwu. Składamy zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Chodzi o artykuły: 231, 260 i 191 paragraf 1 Kodeksu Karnego – zapowiada wiceprezes Zachodniopomorskiego Stowarzyszenia Przewoźników Drogowych Piotr Krzyżankiewicz. 

Drogowy
Największy polski producent naczep tnie inwestycje
Drogowy
Czy polski rząd będzie bronił rodzimych przewoźników?
Drogowy
Blisko 200 mld zł na transport
Drogowy
Transportowi grozi paraliż na zachodniej granicy
Drogowy
Nie widać końca spadków w rejestracjach naczep