Nie widać końca spadków w rejestracjach naczep

Sierpień był trzynastym miesiącem spadków w rejestracjach naczep i przyczep. Poprawa może nastąpić w maju.

Publikacja: 11.09.2024 13:33

Nie widać końca spadków w rejestracjach naczep

Foto: Robert Przybylski

W sierpniu rejestracje nowych naczep zmalały o 38,8 proc. i jest ro trzynasty z rzędu miesiąc spadków. W sierpniu zarejestrowano 969 szt. W porównaniu z lipcem rynek naczep obniżył się (-28,9 proc.; -394 szt.), podlicza Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego.

Od początku roku naczep przybyło 11 021 szt. (-33,1%), a przyczep 1 408 (-14,4 proc.), podsumowuje PZPM. – Jesteśmy zaskoczeni głębokością i długotrwałością spadku – przyznaje CEO Grupy Wielton Mariusz Golec. 

Plaża w kurtynach

W ogólnym rankingu przyczep i naczep, według podrodzaju od początku 2024 roku, największą grupę stanowiły niezmiennie platformy i zabudowy skrzyniowe (w tym kurtynowe i skrzyniowe obejmujące również skrzyniowo-plandekowe, których przybyło 5 447 szt.; mniej o 41 proc. (-3 735 szt.) niż rok wcześniej. Ich udział zmalał do 44 proc. wobec 51 proc. w 2023 roku.

Czytaj więcej

Potężny wzrost liczby restrukturyzacji wśród firm transportowych

Najwięcej rejestracji przypadło marce Koegel (1 211 szt.), następnie Wieltonowi (1 006 szt.), Schmitz Cargobull (953 szt.) oraz Krone (952 szt.). Tylko Koegel zanotował wzrost o 17 proc., reszta marek spadki: Wielton (-44 proc.), Schmitz Cargobull (-49 proc.), Krone (-60 proc.). 

Na drugim miejscu w rankingu były wywrotki, których przybyło 2 568 szt. (+2 proc.). Tej grupy nie dotknęło zmniejszone zapotrzebowanie na transport. Zajmują 21 proc. rynku wobec 14 proc. rok wcześniej. 

Na trzecim miejscu wg. podrodzaju były furgony, których przybyło 2 255 szt. (-46 proc.). Zajmują one 18 proc. rynku, o 5 pkt. proc. mniej niż rok wcześniej. 

W rankingu marek wśród naczep powyżej 3,5 t po sierpniu 2024 roku pierwsze miejsce zajmuje Schmitz Cargobull (2 566 szt.), drugi jest Krone (1 580 szt.), a na trzecim miejscu Wielton (1 284 szt.). 

Eksport ratuje sytuację

Pomimo słabych prognoz gospodarczych, producenci oraz importerzy naczep oczekują ożywienia. – Branża transportowa boryka się obecnie ze swoimi problemami, co prowadzi do stłumienia chęci nowych inwestycji. Z drugiej strony jednak mamy do czynienia z korektą cen wynikającą z relacji popyt/podaż co prowadzi do możliwości korzystnego zakupu pojazdu, a z doświadczenia wiemy, że odnawianie taboru odkładane w czasie nie przynosi spodziewanych oszczędności. Liczymy na ożywienie i dobre rozmowy z klientami na targach IAA w Hanowerze w terminie 16-22 września br., gdzie Krone szykuje mnóstwo niespodzianek jak i możliwość zakupu pojazdów po preferencyjnych targowych cenach – zachęca członek zarządu i dyr. handlowy Pozkrone (generalny dystrybutor pojazdów Krone w Polsce) Tomasz Kujawa. 

Na eksport liczą także polscy producenci naczep i przyczep. Należący do Grupy InterCars Feber sprzedał w 2024 roku do sierpnia włącznie 188 naczep na Polskę i dodatkowo 24 szt. (naczepy, przyczepy) na eksport. Sam sierpień przyniósł sprzedaż 19 szt. naczep na Polskę, do tego 4 eksporty (naczepy, przyczepy). 

Czytaj więcej

Rząd podłożył nogę przewoźnikom samochodowym

Dla porównania sprzedaż w 2023 roku do sierpnia włącznie wyniosła 248 naczep na Polskę, dodatkowo 84 szt. na eksport. Sam sierpień 2023 roku to 30 szt. naczep na Polskę, dodatkowo 9 eksportów. – Na podstawie powyższych wyników widzimy, że eksport poprawiał wyniki firmy. Jeżeli chodzi o poprawę popytu to ciężko powiedzieć, trudno przewidzieć najbliższą przyszłość, w tym sytuację w kraju i na świecie. Mamy jednak nadzieję, że poprawa nastąpi w najbliższym czasie – stwierdza kierownik Działu Handlowego w Feberze Monika Miskiewicz. 

Ostatnio notowane ożywienie w transporcie nie prędko przełoży się na zakupy. Jeżeli zwiększony popyt utrzyma się w kolejnych kwartałach, przewoźnicy najpierw pokryją straty, a sami sięgną po nowy tabor w drugim kwartale przyszłego roku. 

W sierpniu rejestracje nowych naczep zmalały o 38,8 proc. i jest ro trzynasty z rzędu miesiąc spadków. W sierpniu zarejestrowano 969 szt. W porównaniu z lipcem rynek naczep obniżył się (-28,9 proc.; -394 szt.), podlicza Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego.

Od początku roku naczep przybyło 11 021 szt. (-33,1%), a przyczep 1 408 (-14,4 proc.), podsumowuje PZPM. – Jesteśmy zaskoczeni głębokością i długotrwałością spadku – przyznaje CEO Grupy Wielton Mariusz Golec. 

Pozostało 88% artykułu
Drogowy
W naczepach jazda w dół bez trzymanki
Drogowy
Czy umowa dwustronna zakończy szykanowanie polskich przewoźników we Francji?
Drogowy
Przewoźnicy wydzierają sobie rynek, górą Litwini
Drogowy
Na rynku ciężarówek regres dekady
Drogowy
Kierowcy ciężarówek: pomogą i obronią