InPost zapowiada rewolucję w płatnościach

W drugim kwartale operator wprowadzi uproszczone płatności w sklepach internetowych.

Publikacja: 31.03.2023 10:15

InPost zapowiada rewolucję w płatnościach

Robert Przybylski

Foto: Robert Przybylski

InPost zainwestuje kilkaset milionów złotych we Francji i Wielkiej Brytanii. Celem InPost jest osiągniecie wzrostu liczby obsłużonych przesyłek powyżej dynamiki rynkowej i zwiększenie udziału w rynku międzynarodowym. 

Logistyka we Franji i Wielkiej Brytanii

W tym roku InPost zainwestuje do 1,2 mld zł, z tego ponad połowę we Francji i w Wielkiej Brytanii. We Francji na początkowym etapie jest rozbudowa sieci paczkomatów, których firma na koniec roku miała ponad 2,4 tys. Spółka zagęszcza także sieć w Wielkiej Brytanii, gdzie jest ich przeszło 4,8 tys., aby poprawić jakość i dostępność usługi. Zwrot na inwestycji w paczkomat trwa średnio 14 miesięcy. 

Operator przewiduje także spore nakłady na logistykę, aby we Francji uzyskać jakość obsługi porównywalną do oferowanej w Polsce, czyli dostawy następnego dnia. Zarząd zastrzega, że to zajmie czas. 

Czytaj więcej

Sztuczna inteligencja zaplanuje trasy

W Polsce InPost wykorzystuje 64 oddziały przyjmujące i wydające przesyłki, gdy we Francji, która ma większą od Polski powierzchnię, takich oddziałów jest tylko 40. – Do pokrycia operacyjnego potrzeba 65-70 magazynów – szacuje wiceprezes ds. finansowych InPost Adam Aleksandrowicz. W obu krajach operator ma po dwie centralne sortownie. 

Spółka rozważa, czy w Wielkiej Brytanii inwestować w operatora logistycznego czy samodzielnie budować logistykę od zera. – Nad tym pracujemy od początku 2023 roku i szanse są 50/50 – ocenia prezes InPost Rafał Brzoska. Dotychczasowe operacje logistyczne nie nadążały za 3-cyfrowym wzrostem liczby obsługiwanych przesyłek. 

Brzoska zapowiada, że w ostatnim kwartale roku spodziewa się w Wielkiej Brytanii operacyjnego zysku. Kolejny rok już powinien w całości być dochodowy.

Jeśli chodzi o całą grupę, prezes zakłada 2-cyfrowe tempo wzrostu obsłużonych przesyłek, natomiast jednocyfrowy wzrost całego rynku będzie osiągnięciem. 

Płatności InPost

Grupa przyjmie do pracy do 600 osób, głównie informatyków, rozwijając nowe funkcjonalności. W drugim kwartale do oferty wejdzie InPost Pay (nazwa tymczasowa). – Od 2 tygodni próbujemy płatności w gronie kilku sklepów internetowych. Produkt będzie rewolucyjny, uprościliśmy proces płatności i poprawimy nim stopień konwersji sklepom internetowym. Lojalność klientów jest mała, więc tym bardziej bolą straty na etapie płatności. Dlatego ustawiła się kolejka chętnych do wdrożenia, w pierwszym etapie będzie 1500 sklepów. Pod koniec drugiego kwartału udostępnimy pełną dostępność komercyjną – zapowiada Brzoska. 

Dodaje, że usługa płatności pojawi się najpierw w Polsce. – Produkt wdrożymy na każdym rynku i nie będzie to tylko i wyłącznie płatność – zastrzega Brzoska. 

Spółka przyznaje, że strajki we Francji komplikują prowadzenie biznesu. – Na szczęście nie ponosimy z tego tytuł strat. Opóźnienia w transporcie, korki, tego nie jesteśmy w stanie kontrolować, ale biznes działa w miarę normalnie – zapewnia Aleksandrowicz. 

Czytaj więcej

Komisja Europejska zastanowi się jak rejestrować spalinowe auta po 2035 roku

Polska pozostaje fundamentem działalności InPost, największym i najbardziej dochodowym rynkiem. Zarazem staje się on coraz bardziej zatłoczony, w automaty paczkowe inwestuje cała konkurencja. – W ubiegłym roku drugim co do wielkości graczem z własną siecią automatów paczkowych było DPD Polska, wyprzedzając Allegro – wylicza wiceprezes Last Mile Experts Mirek Gral, którego firma przygotowuje raporty „Out of Home delivery in Europe – PUDO and automated parcel machines”. 

Gral wskazuje, że partnerstwo DHL z Cainiao, ogłoszone niedawno nie dało DHL’owi szansy do wejścia „na podium”. – W tym roku będziemy obserwowali dalszy ciąg „wyścigu” na ilość ustawionych automatów paczkowych, ponieważ Allegro, DHL, DPD oraz Orlen deklarują chęć ustawienia kolejnych tysięcy maszyn na naszych ulicach. W teorii jest jeszcze jeden operator Poczta Polska, która oferuje obsługę z wykorzystaniem własnej sieci automatów, ale od wielu lat wielkość tej sieci pozostaje bez znaczących zmian – zaznacza wiceprezes Last Mile Experts.

Dodaje, że w tej rywalizacji nie biorą udziału amerykańscy potentaci Fedex oraz UPS, którzy mają inną strategie rozwoju dostaw poza domem, skupiając się na ograniczonej liczbie punktów PUDO. – Warto też wspomnieć o GLS, który niedawno ogłosił uruchomienie 5000-tysięcznego punktu PUDO, ale tak jak konkurencja z za Atlantyku, nie posiada własnej sieci automatów paczkowych w naszym kraju – zaznacza Gral.  

InPost zainwestuje kilkaset milionów złotych we Francji i Wielkiej Brytanii. Celem InPost jest osiągniecie wzrostu liczby obsłużonych przesyłek powyżej dynamiki rynkowej i zwiększenie udziału w rynku międzynarodowym. 

Logistyka we Franji i Wielkiej Brytanii

Pozostało 94% artykułu
Firmy
Duńczycy jednak stawiają na Turcję
Firmy
Automaty paczkowe w sieciach otwartych czy zamkniętych?
Firmy
W trzecim kwartale InPost rósł dwa razy szybciej od rynku
Firmy
Brytyjski urząd antymonopolowy wstrzymał przejęcie Wincantona
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Firmy
Ekol w ostatniej chwili postawił na samodzielność