W porównaniu do lat 2018 i 2019, spadek ruchu ciężkiego w kwietniu wyniósł odpowiednio 12 i 15 proc. W tym samym okresie ruch pojazdów osobowych zmalał o 42 proc. GDDKiA podkreśla, że kierowcy pojazdów ciężarowych nie przerwali pracy, dostawy są podtrzymywane, a transport towarów na drogach krajowych dobrze funkcjonuje.

Udział samochodów ciężarowych z przyczepą w ruchu ogółem wzrósł w kwietniu 2020 roku do 19,4 proc., gdy w 2019 roku sięgał 12,7 proc. Samochody osobowe stanowiły w minionym miesiącu 60,1 proc. ruchu, zaś rok wcześniej 70,3 proc.

Czytaj więcej w: Mniejszy ruch, większa brawura

W przekroju całego miesiąca widoczny jest wzrost natężenia ruchu pod koniec kwietnia. Zjawisko dotyczy zarówno samochodów ciężarowych (kilka procent, do 115-125 tys. poj./dobę w dniu roboczym), a przede wszystkim osobowych i autobusów (po blisko 50 proc. do poziomu ok. 490 tys. poj./dobę).