Ustawa mandatowa zacznie obowiązywać od stycznia przyszłego roku

Sejm przyjął ustawę, która poprawi sytuację ofiar i bliskich wypadków drogowych.

Publikacja: 02.11.2021 11:59

Ustawa mandatowa zacznie obowiązywać od stycznia przyszłego roku

GITD wypadek z udziałem ciężarówki

Foto: GITD

Znowelizowane Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw usprawni i ułatwi otrzymanie odszkodowania i renty dla osób, które straciły opiekuna. Ustawa ma wejść w życie 1 stycznia 2022 roku. 

Nowością jest powiązanie wysokości stawek ubezpieczeń komunikacyjnych z liczbą punktów karnych i rodzajem popełnianych wykroczeń. Projekt ustawy umożliwi udostępnienie podmiotom ubezpieczeniowym danych z CEPiK i dostosowanie stawek ubezpieczeń komunikacyjnych do historii wykroczeń kierowcy oraz otrzymanych przez niego punktów karnych. Po zakończeniu oceny ryzyka zakład ubezpieczeń będzie miał obowiązek niezwłocznie usunąć dane o punktach karnych kierowcy.

Dostęp do bazy danych CEPiK był jednym z postulatów, zgłaszanych przez Polską Izbę Ubezpieczeń. – Dzięki takiemu rozwiązaniu osoby notorycznie popełniające wykroczenia drogowe i stwarzające tym samym większe zagrożenie dla innych uczestników ruchu, będą płacić więcej za ubezpieczenie – wskazuje rzecznik Polskiej Izby Ubezpieczeń Marcin Tarczyński. 

Pomoc państwa dla ofiar

Odpowiedzialne za przygotowanie projektu Ministerstwo Infrastruktury tłumaczy, że jeśli dojdzie do wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym lub nastąpi ciężki uszczerbek na zdrowiu, a osoba uprawniona do renty lub odszkodowania jest małoletnia, stan psychiczny, zdrowotny albo trudna sytuacja finansowa nie pozwalają jej na dochodzenie swych praw, prokurator wystąpi o ustanowienie pełnomocnika z urzędu dla tej osoby. Wniosek ten będzie zaakceptowany przez sąd, a osoba dochodząca swoich praw będzie zwolniona z kosztów sądowych.

Ponadto przewidziane będzie specjalne tymczasowe zabezpieczenie dla osób dochodzących renty lub odszkodowania. Do wydania wyroku możliwe będzie miesięczne świadczenie (do pół roku) w wysokości co najmniej minimalnej emerytury. W przypadku niewypłacalności sprawcy wypadku, ubezpieczyciel w ramach polisy OC będzie płacił te świadczenia ofiarom i ich rodzinom, a dopiero w dalszej kolejności będzie domagał się ich od sprawcy.

Zarówno świadczenie tymczasowe, jak i renta będą zwolnione z podatku dochodowego i nie będą wliczały się w przypadku małoletnich do dochodu przy naliczaniu świadczeń socjalnych.  

Kary w górę

Projekt przewiduje zmianę w Kodeksie wykroczeń, zakładającą w przypadku wykroczeń drogowych podwyższenie maksymalnej wysokości grzywny nakładanej przez sąd z 5 tys. zł do 30 tys. zł.

Zwiększona zostanie ponadto wysokość grzywny, którą nałożyć można w postępowaniu mandatowym - do 5 tys. zł, a w przypadku zbiegu wykroczeń - do 6 tys. zł. W postępowaniu mandatowym, w przypadku niewskazania przez właściciela na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania, będzie można nałożyć grzywnę w wysokości do 8 tys. zł.  

Nowym rozwiązaniem jest kara grzywny w wysokości nie mniejszej niż 1,5 tys. zł w przypadku spowodowania naruszenia czynności narządu ciała poszkodowanego lub rozstroju zdrowia, ze względu na nie zachowywanie należytej ostrożności i spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym przez kierującego pojazdem mechanicznym. Takie wykroczenie popełnione w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny w wysokości nie niższej niż 2,5 tys. zł. 

Ponowne wykroczenie tego samego typu w ciągu dwóch lat od ostatniego ukarania będzie skutkowało dwukrotnością tej kary.

Obecny taryfikator mandatów za przekroczenie dopuszczalnej prędkości o 31 do 40 km/h przewiduje grzywnę od 200 do 300 zł. Zgodnie z nowymi przepisami przekroczenie dopuszczalnej prędkości o ponad 30 km/h będzie skutkowało minimalną grzywną w wysokości 800 zł, niezależnie od faktu, czy naruszenie zostało stwierdzone w obszarze zabudowanym czy też poza tym obszarem. Jeśli w ciągu dwóch lat kierowca zostanie ponownie ukarany za to samo wykroczenie, wówczas grzywna będzie nie mniejsza niż dwukrotność tej kary.

Po zmianach za naruszenie przepisów ruchu drogowego kierowca będzie mógł dostać nawet 15 punktów karnych za najcięższe wykroczenia, obecnie maksymalna liczba punktów za niektóre wykroczenia to 10. Limit punktów karnych nie ulegnie zmianie. Punkty będą kasowane dopiero po upływie 2 lat od dnia zapłaty grzywny. – Nieprawdą jest, że zależy nam na wpływach do budżetu z tytułu zapłaconych przez kierowców mandatów. Pieniądze z grzywien trafią na budowę dróg i dalszą poprawę bezpieczeństwa. Chciałbym jednak, aby wpływy z tego tytułu wynosiły 0 złotych, oznaczałoby to, że kierowcy jeżdżą bezpiecznie, a życie zachowa wielu uczestników ruchu drogowego – powiedział minister infrastruktury Andrzej Adamczyk. 

Kary za naruszenie czasu pracy

Za ingerowanie w tachograf, aby ukryć rzeczywisty czas pracy i wykonać więcej operacji transportowych, dziś grozi tylko kara finansowa. Nowe przepisy wprowadzają za ten czyn dodatkową karę, bardzo dotkliwą dla zawodowych kierowców, czyli odebranie prawa jazdy na trzy miesiące, a przy recydywie na 6 miesięcy. Niedozwolone praktyki przestaną się opłacać, a dzięki temu na drogach będzie bezpieczniej, bo za kierownicą ciężkich transportów albo autobusów z pasażerami na pokładzie, nie będą siedzieć przemęczeni kierowcy. Rozwiązanie to zapewni także przestrzeganie zasad uczciwej konkurencji wśród podmiotów wykonujących przewozy drogowe. 

Prowadzenie pojazdu mechanicznego bez wymaganego uprawnienia będzie skutkowało karą aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 1,5 tys. zł. Jeśli sprawca ww. wykroczenia w ciągu 2 lat popełni takie wykroczenie ponownie, to grzywna wyniesie dwukrotność tej kary. 

Kierujący pojazdem mechanicznym nie stosujący się do zakazu wyprzedzania będzie podlegał grzywnie nie niższej niż 1 tys. zł. Ponowne takie wykroczenie w ciągu dwóch lat będzie oznaczało grzywnę w wysokości 2 tys. zł.

Prowadzenie pojazdu mechanicznego po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym będzie podlegało karze aresztu albo grzywny nie niższej niż 2,5 tys. zł. W przypadku prowadzenia po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka pojazdu innego niż mechaniczny sprawca będzie podlegał karze aresztu albo karze grzywny nie niższej niż 1 tys. zł. Ponowne wykroczenie tego samego typu w ciągu dwóch lat od ostatniego ukarania będzie skutkowało dwukrotnością kary. 

W 2020 roku zgłoszono 23 540 wypadków drogowych mających miejsce na drogach publicznych, w strefach zamieszkania lub strefach ruchu, w wyniku których 2 491 osób poniosło śmierć, a ranne zostały 26 463 osoby, w tym 8 805 ciężko. 

Niemal 90 proc. wypadków wydarzyło się z winy kierujących. W 2020 roku z winy pijanych kierowców doszło do 1 656 wypadków, w których zginęło 216 osób, a rannych zostało 1 847 osób. W odniesieniu do ogólnej liczby wypadków spowodowanych przez kierujących, sprawcy pod działaniem alkoholu stanowili 7,9 proc. 

Straty dla budżetu państwa z tytułu zdarzeń drogowych są szacowane na ponad 56 mld zł rocznie, w 2018 roku koszty te stanowiły 2,7 proc. polskiego PKB. 

Znowelizowane Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw usprawni i ułatwi otrzymanie odszkodowania i renty dla osób, które straciły opiekuna. Ustawa ma wejść w życie 1 stycznia 2022 roku. 

Nowością jest powiązanie wysokości stawek ubezpieczeń komunikacyjnych z liczbą punktów karnych i rodzajem popełnianych wykroczeń. Projekt ustawy umożliwi udostępnienie podmiotom ubezpieczeniowym danych z CEPiK i dostosowanie stawek ubezpieczeń komunikacyjnych do historii wykroczeń kierowcy oraz otrzymanych przez niego punktów karnych. Po zakończeniu oceny ryzyka zakład ubezpieczeń będzie miał obowiązek niezwłocznie usunąć dane o punktach karnych kierowcy.

Pozostało 91% artykułu
Legislacja
Pijani kierowcy bez polisy. Ubezpieczyciele stawiają sprawę jasno
Krajowe
Czy koszty pracy ponoszone przez przewoźników wzrosną o 30 mld zł?
Krajowe
Niemcy oddadzą miliardy euro polskim przewoźnikom
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Regulacje Ue
Holendrzy przeciw powrotowi ciężarówek