W grudniu tego roku kończy się możliwość wniesienia pozwu o odszkodowanie za zmowę cenową producentów ciężarówek. Faktycznie czasu jest mniej, bo dokumenty powinny dotrzeć do prawników najpóźniej latem, aby mogli przygotować pisma procesowe. Prawnicy i ekonomiści potrzebują czasu od dostarczenia dokumentów, na dokładne wyliczenie o ile cena była zawyżona na konkretnym modelu samochodu ciężarowego, wyliczenie wysokość odsetek za wszystkie lata oraz szkodę wynikającą z przeniesienia na kupującego kosztu wprowadzenia euronorm do pojazdu.
Sprawy mogą dotyczyć odszkodowań za zmowę cenową pomiędzy 2004 i 2011 rokiem. Jak tłumaczą prawnicy kancelarii Hausfeld w kolejnych latach występuje tzw. efekt szkody po kartelu. – Jest to niekorzystna sytuacja ekonomiczna wywołana zmową cenową po wykryciu kartelu, której nie da się zatrzymać, ponieważ ma tak daleko idące skutki. Uzgodniona w 1997 r. zmowa cenowa zmieniła cały rynek cenowy samochodów ciężarowych nawet po 2011 roku, w którym to Komisja Europejska wszczęła dopiero śledztwo wobec członków kartelu. Pierwsza decyzja o nałożeniu kary została wydana dopiero 19 lipca 2016 – tłumaczy dyrektor oddziału FinancialRight GmbH Polska Monika Świędrych. Za okres od 1997 do 2003 roku sprawy są od 2017 roku w sądach i w najbliższych dwunastu miesiącach spodziewane są wyroki. W 2016 roku KE nałożyła na producentów ciężarówek karę sięgającą 3,6 mld euro za zmowę cenową. Prawnicy szacują, że szkody wśród przewoźników mogą sięgać 100 mld euro.
Potencjalnie duże odszkodowania przyciągnęły do walki setki kancelarii prawniczych. Prawdopodobnie największym graczem jest amerykańska kancelaria Hausfeld, która specjalizuje się w prawie antymonopolowym. Przygotowuje pozew reprezentujący firmy, które kupiły ponad 160 tys. samochodów ciężarowych, w tym ponad 10 tys. z Polski. O połowę mniej samochodów, bo 85 tys. zebrało Federalne Stowarzyszenie Logistyki Transportu Drogowego i Gospodarki Odpadami (BGL) w Monachium. BGL ocenia straty przewoźników na ponad pół mld euro. Prawnicy ścigają się o zachęcenie poszkodowanych o złożenie pozwu własnie przez ich kancelarie.
Prezes należącej do kancelarii Hausfeld spółki FinancialRight Sven Bode uważa, że rynek polski jest jednym z najbardziej dotkniętych działaniami kartelu.
FinancialRight szacuje, że zwroty za jeden samochód ciężarowy z odsetkami mogą sięgać do 10 tys. euro (ok. 42 tysięcy złotych). – Dlatego wyjątkowo warte uwagi są starsze pojazdy zakupione w okresie od 2004 ze względu na wysokie odsetki – podkreśla Świędrych.