Kaufland we współpracy ze sklepem Mango i DHL Parcel rozpoczął sprzedaż paczek zawierających podstawowy asortyment 30 produktów spożywczych i higienicznych m.in. makaron, mąka, ryż, herbata, przetwory pomidorowe, czy papier toaletowy. Asortyment jest stały. – Dla DHL Parcel realizacja dostaw produktów spożywczych sieci Kaufland to otwarcie się na segment e-grocery, w którym widzimy duży potencjał – przyznaje dyrektor ds. komunikacji i PR w DHL Parcel Magdalena Bugajło.
W uprzywilejowanej pozycji są firmy, które od lat obsługują ten segment. – Coraz więcej klientów Raben, zarówno tych w logistyce kontraktowej jak i w transporcie, zmuszonych zostało w ostatnim czasie do szukania alternatywnych sposobów prowadzenia sprzedaży. Ograniczenia w handlu spowodowane pandemią, dotykają w głównej mierze klientów branży elektroniki użytkowej czy wyspecjalizowanych produktów spożywczych – wymienia dyrektor Logistyki Kontraktowej Raben Logistics Polska, Grupa Raben Artur Spała.
Czytaj więcej w: Koronawirus zmorą doręczycieli przesyłek w Stanach
Przyznaje, że e-handel jest naturalnym i obecnie najbardziej rozwijanym się kanałem sprzedaży, pozwalającym rozwijać udziały w rynku wielu graczom. – Produkt ten jest też jednym z największym potencjałem dla sektora logistycznego, także dla nas. W większości magazynów obsługujemy klientów typowo e-handlowych i rozwijamy usługi dla tego kanału sprzedaży dla firm, które do tej pory obsługiwaliśmy tylko w logistyce magazynowania czy transporcie – opisuje Spała.
Logistycy przyznają, że znaczący wzrost przesyłek produktów spożywczych odczuwalny był w marcu. – Zatowarowanie w tym miesiącu, w szczególności przez sieci handlowe, było tak duże, że w kwietniu odczuwalny był wręcz delikatny spadek, a następnie stabilizacja i powrót do dziennych ilości produktów spożywczych realizowanych w styczniu-lutym – zaznacza grupowy menedżer ds. obsługi klienta, Grupa Raben Olga Żerkowska.