Większe przeładunki w polskich portach

Rosną przewozy morskie, zwłaszcza kontenerów, węgla, koksu i różnego rodzaju dóbr konsumpcyjnych.

Publikacja: 10.02.2019 21:15

Większe przeładunki w polskich portach

Foto: logistyka.rp.pl

Według Marka Gróbarczyka, ministra gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej, przeładunki w polskich portach morskich przekroczyły w ubiegłym roku barierę 100 mln ton (wzrost o 16 proc.). Był to historycznie najlepszy wynik. Podobną zwyżkę odnotował GUS, chociaż ze względu na stosowaną metodologię wskazuje mniejsze ilości przeładowywanych towarów.

Spółki z branży transportowej oceniają, że również ten rok przyniesie istotne zwyżki. – Grupa PKP Cargo spodziewa się wzrostu przeładunków w polskich portach przynajmniej o około 10 proc., co wynika z opinii wielu ekspertów, jak również analiz zarządów portów Gdańsk, Gdynia i Szczecin/Świnoujście. Najsilniejszy wzrost powinien dotyczyć przeładunków kontenerów – mówi Czesław Warsewicz, prezes PKP Cargo. W ubiegłym roku najwięcej przewożono w nich AGD, ubrań, tkanin i elektroniki.

Rosną też przeładunki węgla, koksu oraz rud i wyrobów hutniczych. – W przypadku towarów masowych w 2018 roku odnotowaliśmy wzrost importu węgla o około 55 proc. w porównaniu z 2017 – informuje Warsewicz. OT Logistics dodaje, że w Świnoujściu ilość przeładowanego węgla zwyżkowała ponaddwukrotnie. Spółka już teraz zakłada, że dzięki kolejnym umowom ten rok będzie równie dobry, a może nawet lepszy.

OT Logistics w ubiegłym roku obsłużyło w swoich terminalach morskich niemal 8,4 mln ton ładunków, co oznaczało zwyżkę o 24 proc. Kierownictwo spółki cieszą też pierwsze symptomy odwrócenia negatywnego trendu na rynku produktów agro. – Rok 2018 był trudnym okresem dla tego segmentu ze względu na uwarunkowania na polskim rynku zbóż, ale liczymy, że w 2019 powrócimy do wzrostu w tym segmencie – mówi Karol Bowżyk, dyrektor dywizji portowej OT Logistics.

W tym roku istotnych zmian w ilości przeładowywanych towarów nie oczekuje za to Grupa Azoty. Dotyczy to zarówno kontrolowanego przez nią Portu Morskiego Police, jak i ogółu polskich portów. PKN Orlen informuje, że w 2018 roku sprowadził przez polskie porty około 1,35 mln ton oleju napędowego (podobnie jak w 2017) i wyeksportował około 1,5 mln ton oleju opałowego ciężkiego (wzrost o 5 proc.). W tym roku nie spodziewa się zmiany obrotów tymi towarami. Podobnie sprawa ma się z grupą KGHM, która w 2018 roku poprzez polskie porty wyeksportowała około 0,5 mln ton takich ładunków, jak miedź w kontenerach, kwas siarkowy i koncentrat miedzi.

Aktywnym uczestnikiem handlu międzynarodowego jest LPP. Odzieżowa firma zleca produkcję ubrań i akcesoriów dostawcom zlokalizowanym głównie w Azji. W 2018 roku zwiększyła ich import przez polskie porty o około 8 proc. – Wzrost ten jest efektem naszego zwiększającego się wolumenu sprzedażowego. W kolejnych latach spodziewać się można podobnej tendencji, aczkolwiek niewykluczone, że może ona nie być tak intensywna ze względu na wprowadzoną przez nas zmianę w zakresie strategii produkcyjnej – mówi Piotr Dopierała, dyrektor ds. logistyki LPP.

Przewozy
Adriatyckie portowe tygrysy
Przewozy
Ceny spadają szybciej niż przewozy
Przewozy
Prognozy dla rynku TSL na 2023 rok. Spowolnienie we wszystkich sektorach
Przewozy
Złe prognozy dla transportu
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Przewozy
Zleceniodawcy już wydłużają terminy płatności
Materiał Promocyjny
Transformacja w miastach wymaga współpracy samorządu z biznesem i nauką