Całoroczny poziom rejestracji ciężkich (o dmc powyżej 16 ton) samochodów ciężarowych ledwo przekroczy 25 tys. pojazdów. To bardzo dobry poziom, ale jednak mniejszy niż zanotowany rok wcześniej. – Malejąca dynamika polskiego PKB niekorzystnie przekłada się na rejestracje samochodów ciężarowych – zauważa Paweł Paluch ze Scania Polska. Wskazuje, że w tym roku produkt wzrośnie o 4 proc., o jeden punkt procentowy mniej niż w 2018 roku.
Większość zakupów robią większe firmy. – Z klienci nabywają samochody na wymianę, nie rozbudowują floty, bo nie są pewni co niesie przyszłość – podkreśla prezes Mercedes-benz Trucks Polska Przemysław Rajewski.
W grudniu raczej nie należy spodziewać się poprawy. – Po pierwszych dziesięciu dniach grudnia rejestracje samochodów ciężarowych o dmc powyżej 16 ton zmalały o 35 proc. rok do roku – wskazuje Zbigniew Kołodziejek z Daf Trucks Polska. Dodaje, że grudzień zawsze był słabym miesiącem, a poziom rejestracji, pomimo spadków, nie jest najgorszy. – Trudno spodziewać się dobrych wyników po miesiącu, który w tym roku jest wyjątkowo poszatkowany świętami – zaznacza Kołodziejek.
Daf już latem zaczął zmniejszać produkcję przygotowując się do spowolnienia. W rezultacie terminy dostaw pojazdów wydłużyły się. Podobnie uczyniły inne marki. W rezultacie dostawca hamulców do ciężarówek, Knorr-Bremse zanotował 21-procentowy spadek zamówień w trzecim kwartale.
Czytaj więcej w: http://Leasing na plusie