Jego średnia wielkość z czterech ostatnich tygodni wzrosła o 180 proc. w stosunku do 13 tygodnia roku, wynika z danych firmy FourKites. Jej analitycy podkreślają, że wielkość importu jest jednak o 73 proc. mniejsza w stosunku do przewozów z 14 lutego.
W przeciwieństwie do Ukrainy, rosyjski import nieustannie maleje. FourKites podaje, że niezależnie od gałęzi transportu średnia z czterech ostatnich tygodni jest o 10 proc. mniejsza w 18 tygodniu w stosunku do tygodnia poprzedzającego. Rosyjski import jest o 81 proc. mniejszy w stosunku do czasów sprzed wojny.
FourKites import Ukrainy
Najbardziej ucierpiał import towarów inwestycyjnych i przemysłowych, który jest już o 88 proc. mniejszy od notowanego 1 połowie lutego. Import towarów konsumpcyjnych zmalał w tym okresie o 76 proc.
FourKites zaznacza, że szybko wzrasta import do krajów graniczących z Ukrainą i Rosją. Średnia 7-dniowa jest o 39 proc. większa od poziomu z połowy lutego. W przypadku pozostałych krajów Europy, w tym samym okresie FourKites zanotowała 3-procentowy wzrost przewozów. Dla Rosji i Ukrainy łączny spadek wyniósł 76 proc.