Jej powołanie przewiduje protokół ustaleń podpisany 23 kwietnia br. przez premierów Polski i Ukrainy. Dostrzegli oni konieczności ścisłej współpracy polskich i ukraińskich spółek kolejowych w celu wsparcia strony ukraińskiej przy realizacji eksportu ukraińskich produktów.
Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk wskazuje niewystarczająca infrastrukturę przeładunkową na granicy. Nigdy nie szły przez nią tak duże potoki ładunków. – W warunkach blokady ukraińskich portów Polska stała się strategicznie ważnym partnerem Ukrainy w eksporcie ukraińskich produktów rolno-przemysłowych oraz transporcie niezbędnej pomocy wojskowej i humanitarnej z zagranicy. Dlatego niezwykle ważne jest dla nas pozbycie się zbędnej biurokracji i barier infrastrukturalnych, które obniżają szybkość i jakość logistyki – tłumaczy minister infrastruktury Ukrainy Oleksander Kubrakow.
Czytaj więcej
Komisja Europejska chce otworzyć Unię dla ukraińskich przewoźników samochodowych
Rzecznik polskiego Ministerstwa Infrastruktury Szymon Huptyś tłumaczy, że w wyniku nieuzasadnionej i niesprowokowanej agresji zbrojnej Federacji Rosyjskiej na Ukrainę w ostatnich dwóch miesiącach radykalnej zmianie uległa sytuacja transportowa Ukrainy. Rosjanie zablokowali ukraińskie porty morskie oraz kolejowe przejścia graniczne z Rosją i Białorusią. – W takiej sytuacji ważne jest wsparcie naszych ukraińskich partnerów w realizacji handlu zagranicznego. Polskie spółki kolejowe, porty morskie oraz przewoźnicy drogowi są zainteresowani współpracą z ukraińskimi partnerami zarówno w zakresie eksportu, jak i importu – podkreśla Huptyś.
Dodaje, że z powodu m.in. różnej szerokości torów, konieczności organizacji przeładunków, różnych obszarów celnych oraz ograniczonej dostępności specjalistycznego taboru kolejowego, organizacja przewozów kolejowych na znaczną skalę pomiędzy Polską i Ukrainą jest przedsięwzięciem skomplikowanym. – Wymiana informacji o wielości potencjalnych przewozów, ustalenie konkretnego zapotrzebowania na przewiezienie ściśle określonego asortymentu towarów w określonej perspektywie czasowej między wyznaczonymi punktami pozwoli na zwiększenie efektywności współpracy, a uzgodnienie stałych mechanizmów logistycznych będzie ważnym krokiem w zacieśnianiu współpracy kolejowej – zaznacza wiceminister Andrzej Bittel.