Pesa zamknęła bardzo dobry rok, przychody grupy sięgnęły 2,5 mld zł, zysk EBITDA wyniósł 201 mln zł. Bieżący będzie jeszcze lepszy, przychody osiągną 3 mld zł. W produkcji są elektryczne zespoły trakcyjne dla województwa łódzkiego, kujawsko-pomorskiego, wielkopolskiego, a dla dolnośląskiego i mazowieckiego spalinowe zespoły trakcyjne.
Trwają prace montażowe przy pierwszym pociągu regionalnym dla Rumunii, który w maju pojedzie do Oradei na próby. Łącznie Pesa dostarczy 62 takie pociągi.
Czytaj więcej
Spadki rejestracji nowych samochodów ciężarowych spowalniają, ale na odbicie przyjdzie jeszcze po...
Pierwsze interregionalne pociągi dla Rumunii też są w produkcji. Docelowo ma ich być 20 oraz 9 w opcji. Wartość obu umów sięga 4 mld zł.
Pesa dla krajów regionu
Trwają prace przy elektrycznych osiemnastu zespołach dla prywatnego czeskiego przewoźnika RegioJet. Pociągi z kontraktu wartości 700 mln zł będą mogły poruszać się z prędkością go 200 km/h. Przeznaczone są na trasę Praga-Brno. Wersje 4-wagonowe mają 102 m długości i wagony długości 27 m. Te dwunapięciowe pociągi będą rozpędzać się do 200 km/h i prywatny czeski przewoźnik zamierza wjeżdżać nimi również do Polski. Zamówił siedem pociągów trójczłonowych oraz jedenaście czteroczłonowych. W przyszłym roku wyjadą z fabryki na próby, aby pod koniec 2026 roku rozpocząć obserwowane użytkowanie już z pasażerami. Pojazdy będą początkowo homologowane w Czechach (co spodziewane jest do lipca 2027 roku), ale w drugim kroku Pesa wystąpi o homologację w Polsce i na Węgrzech.