Branżę transportu kolejowego zmroziły wiadomości o upadłości Locotranssped oraz Ecco-Rail. Rychło okazało się, że działająca do 14 lat spółka Ecco-Rail nie ogłosiła upadłości. – Złożony wcześniej wniosek miał charakter techniczny (pro forma), co jest zgodne z przyjętą w Polsce praktyką przy przygotowywaniu działań naprawczych. Decyzją sądu z dnia 25 marca 2025 r. otwarte zostało wobec spółki postępowanie restrukturyzacyjne w trybie układowym, zgodnie z przepisami ustawy Prawo restrukturyzacyjne – wyjaśnia członek zarządu Ecco-Rail Kamil Duda.
Presja na stawki
Tłumaczy, że restrukturyzacja została podjęta jako odpowiedź na ogólnoeuropejski kryzys przemysłowy, napędzany m.in. przez ograniczony dostęp do taniej energii oraz coraz bardziej restrykcyjne regulacje Unii Europejskiej wobec sektorów energochłonnych, które w praktyce prowadzą do osłabienia konkurencyjności europejskiego przemysłu. – Spółka pozostaje w pełni operacyjna, a proces restrukturyzacyjny prowadzony jest zgodnie z obowiązującym prawem krajowym i unijnym – podkreśla członek zarządu Ecco-Rail.
Czytaj więcej
Pogorszenie płynności finansowej zwiększyło liczbę restrukturyzacji w branży, która coraz częście...
W 2023 roku Ecco-Rail zanotowała 265 mln zł przychodów i 7,7 mln zł zysku netto. Dwa lata wcześniej zysk netto sięgał 11 mln zł przy przychodach niemal 220 mln zł. Zobowiązania Ecco Rail wynoszą 143,8 mln zł.
Prezes wynajmującej lokomotywy spółki Cargounit Łukasz Boroń przyznaje, że nastroje w branży są pesymistyczne. – Widzimy problemy płynnościowe wśród mniejszych klientów działających w segmentach cyklicznych takich jak na przykład przewozy węgla i kamienia. Widoczna jest presja na stawki czynszu w segmencie nowych lokomotyw przeznaczonych na rynek krajowy z terminami dostaw w 2025 i 2026 roku – opisuje prezes Cargounit.