Hyundai przedstawił klientom w Szwajcarii pierwsze 7 ciężarówek napędzanych wodorem z ogniwa paliwowego. W tym roku ma dostarczyć 50 sztuk.
Zwolennicy takiego napędu twierdzą, że pojazdy ciężarowe na wodór używane w długich trasach mają przewagę nad elektrycznymi, bo mają większy zasięg i wymagają mniej czasu ładowania, ale ich popularność i masowa produkcja są małe z powodu wysokiej ceny. Opracowanie firmy McKinsey ze stycznia stwierdziło jednak, że po porównaniu względnej wydajności źródeł zasilania i kosztów eksploatacji ciężarówki na ekologiczny wodór mogą do 2030 r. dorównać kosztami utrzymania pojazdów na olej napędowy — pisze Reuter.
Czytaj więcej w: Siemens Energy i Siemens Mobility pracują nad pociągiem wodorowym
Hyundai w ramach umowy partnerskiej ze szwajcarskimi firmami pracuje nad stworzeniem łańcucha wartości obejmującego produkcję wodoru przy pomocy aparatów do elektrolizy wody o mocy 2 MW zasilanych z elektrowni wodnych, stacji ładowania wodoru, serwisowanie i utrzymanie ciężarówek. Klienci — jest wśród nich sieć supermarketów Migros — będą wynajmować w leasingu pojazdy od Hyundai Hydrogen Mobility (HHM) do transportu towarów po kraju, w którym powstaje nowa infrastruktura wodorowa (planowane jest 100 stacji wodorowych). Umowy leasingowe są zawierane na podstawie opłaty za korzystanie, co nie wymaga początkowej inwestycji. Hyundai zamierza wprowadzić na szwajcarskie drogi 1600 takich pojazdów do 2025 r.
Czytaj więcej w: Europa testuje pociągi wodorowe
Jego ciężarówki H2 Xcient o dmc 19 ton mają dwa ogniwa paliwowe Hyundai Nexeo o łącznej mocy 190 kW, wspierane baterią Akasol o pojemności 73,7 kWh i maksymalnym napięciu roboczym 661 volt. Za kabiną każdego pojazdu znajduje się 7 zbiorników wodoru wysokiego ciśnienia (350 bar) na 34,5 kg tego paliwa, co daje zasięg 400 km (w przyszłość 1000 km), znacznie większy od porównywalnych pojazdów na baterie elektryczne. Napełnianie zbiorników trwa od 8 do 20 minut.
Spółkę HHM zawiązały w ubiegłym roku Hyundai i szwajcarski startup H2 Energy w ramach partnerstwa z Hydrospider, spółką j.v. H2 Energy, producentem gazów przemysłowych Linde i szwajcarską firmą energetyczną Alpiq. Koreańczycy planują dojście w 2021 r. do rocznej produkcji 2 tys. pojazdów Xcient na ogniwo paliwowe, bo rośnie popyt na czysty ekologicznie transport.
Czytaj więcej w: Kolonia europejską stolicą autobusów wodorowych
– Szwajcarię uważamy za poligon doświadczalny napędu na wodorowe ogniwo paliwowe w transporcie ciężkich towarów — poinformował wiceprezes i szef działu pojazdów dostawczych w Hyundai Motor Company In Cheol-lee. — Wraz z pomyślną dostawą pierwszych ciężarówek H2 Xcient na ogniwo paliwowe ogłaszamy z dumą plan rozwoju poza Europą, także w Ameryce Płn. i w Chinach, dla których przygotuje 3 wodorowe modele. Mamy tam już duże postępy — powiedział. Dla USA Hyundai przygotuje ciężarówki 6×4 i ocenia, że rynek wchłonie 12 tys. takich pojazdów. A co się tyczy Europy, następnymi krajami będą Austria, Niemcy, Holandia i Norwegia. Hyundai przewiduje, że w 2030 roku wyprodukuje 27 tys. wodorowych ciężarówek.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętę digitalizację, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami "Regulaminu korzystania z artykułów prasowych" [Poprzednia wersja obowiązująca do 30.01.2017]. Formularz zamówienia można pobrać na stronie www.rp.pl/licencja.