Troska o środowisko jest dla nas bardzo ważna, dlatego już kilka lat temu powstała strategia ESG Grupy Raben, obejmująca także Raben Transport. Nasze działania w obszarze transportu opierają się na 3 filarach. Jako pierwsi w Polsce wdrożyliśmy (wspólnie z Ikea) już w 2022 roku akumulatorowe pojazdy elektryczne (BEV) – wyjaśnia dyrektor ds. Transportu Krajowego w Raben Transport Andrzej Wardzyński.
Druga możliwość dekarbonizacji to bioLNG. – Już w 2016 roku rozpoczęliśmy użytkowanie pierwszego auta zasilanego gazem LNG. W Polsce nie mamy możliwości tankowania 100% bioLNG. Bacznie obserwujemy jednak rynek i widzimy szansę na wdrożenie tego paliwa już w 2025 roku. Trzecią możliwością jest HVO, czyli uwodorniony olej roślinny. Zaczęliśmy poszukiwać możliwości wykorzystania HVO 100 już siedem lat temu, jednak wtedy było ono dostępne jedynie w Skandynawii. Od tego roku jest już możliwe tankowanie komercyjnie w Niemczech. Nie jest to jeszcze produkt masowy, ale dostępny na coraz liczniejszej sieci stacji paliw. Pierwszym rynkiem, na którym wdrożyliśmy to paliwo jest Austria, kolejnymi są Niemcy, Czechy oraz finalnie Polska – wskazuje dyrektor Raben.
Przepisy jeszcze nie gotowe
W sumie Raben Transport posiada kilkanaście ciężarówek zasilanych HVO100 tankowanych w Polsce, Niemczech, Austrii oraz Czechach. Współpracuje z kilkoma dostawcami, wykorzystując stacje zewnętrzne oraz własne. – W minionych latach zdarzały się pojedyncze zapytania ofertowe lub przetargowe o możliwość wykorzystania paliw alternatywnych, od tego roku jednak stają się one coraz bardziej powszechne, szczególnie ze strony dużych, międzynarodowych koncernów – opisuje Wardzyński.
Czytaj więcej
Grupa Raben uruchamia spółkę w Szwajcarii, łącząc siły z tamtejszym operatorem logistycznym Sieber Transport AG.
Klienci badają możliwości głównie poprzez zapytania ofertowe lub przy okazji organizowanych cyklicznie przetargów. – W przypadku ciężarówek elektrycznych rozmowy kończyły się przeważnie na etapie złożenia oferty. Elektryczne ciężarówki akumulatorowe wymagają wysokich nakładów finansowych na infrastrukturę do ładowania aut. Ponadto cena zakupu ciężarowego auta elektrycznego jest 3-krotnie wyższa od ceny zakupu nowego auta z silnikiem diesla. Z tego powodu koszty użytkowania auta elektrycznego rosną nawet 2-krotnie, w stosunku do tradycyjnej oferty. W przypadku zastosowania HVO100 koszty transportowe rosną o kilkanaście procent. Zależnie od wielkości kontraktu oferujemy naszym klientom kilka wariantów wdrożenia tego paliwa – zaznacza dyrektor Raben Transprot.