Optymizmem nie napawają również wyniki ciśnienia krwi. Wskazane nieprawidłowości wiążą się bezpośrednio z podwyższonym ryzykiem wystąpienia chorób sercowo-naczyniowych. Tym samym mogą doprowadzić do zawału serca, udaru mózgu czy też innych schorzeń skutkujących nieodwracalnym uszczerbkiem na zdrowiu – alarmuje Fundacja Truckers Life, która przeprowadzi coroczne badania podczas mobilnej akcji Truckers Lab. Są one opracowane i przeanalizowane przez Koło Naukowe Dietetyków z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.
fot. Fundacja Truckers Life
Autorzy raportu wskazują, że przyczyną takiego stanu rzeczy może być przede wszystkim sposób żywienia. Choć większość kierowców wykazuje się dostatecznie dobrą wiedzą, to niestety nie idzie ona w parze z nawykami żywieniowymi w życiu codziennym, a szczególnie w trasie. Najczęściej wskazywane potrawy spożywane przynajmniej kilka razy w tygodniu to kiełbasy, parówki, wędliny, potrawy smażone, produkty z białej mąki, słodzone i gazowane napoje. Niepokojący jest fakt niedostatecznego spożycia owoców i warzyw jak również nadmierne spożywanie produktów niekorzystnie wpływających na zdrowie takich jak: fast foody czy napoje energetyczne.
CZYTAJ TAKŻE: Kierowcy wciąż na topie poszukiwanych zawodów
Zaledwie 2 lata temu 60 proc. przebadanych przez Fundację kierowców pojazdów ciężarowych miało nadwagę lub otyłość. Z przeprowadzonych wówczas ankiet wynikało, że kierowcy zdają sobie sprawę z tego, że ich kondycja zdrowotna nie jest najlepsza: 62 proc. badanych źle oceniało swój stan zdrowia lub wskazywało, że wymaga on poprawy, natomiast 53 proc. ankietowanych przyznało, że w trasie nie wykonuje ćwiczeń fizycznych.