TRAKO 2019 | Kolej 4.0: między misją a efektywnością

Kolej musi stać się w Europie interoperacyjna i otworzyć rynki. Inaczej przegra z samochodami.

Publikacja: 25.09.2019 13:35

TRAKO 2019 | Kolej 4.0: między misją a efektywnością

Foto: Debata Kolej 4.0 / fot. Łukasz Głowala

Czwarty pakiet kolejowy wejdzie w życie 14 czerwca 2020 roku. Szef wydziału ds. kolei w DG MOVE Komisji Europejskiej Maurizio Casteletti przypomina, że regulacja została przyjęta w 2016 roku. – Otworzy ona od połowy przyszłego roku rynek kolejowy na konkurencję i tym samym będzie on funkcjonował jak np. lotniczy, zarówno w przewozach pasażerskich, jak i towarowych. Jeżeli koleje nie przyspieszą w kolejnych latach, stracą dużą szansę rozwojową – podkreśla Cateletti.

POBIERZ WYDANIE E-PUB SPECJALNEGO DODATKU „RZECZPOSPOLITEJ” NA TRAKO 2019

Zgadza się z nim prezes European Railway Agency Josef Doppelbauer i dodaje, że kolej potrzebuje jednego standardu zarządzania oraz krajowych urzędów. – Ułatwimy funkcjonowanie kolei w Europie. Kolej jest 25 razy bezpieczniejsza do transportu drogowego, emituje od niego dziesięciokrotnie mniej szkodliwych substancji – wylicza społeczne zalety kolei. – Kolej wchodzi w czwartą generację, w której technologie cyfrowe zwiększą efektywność tej gałęzi transportu. Jeżeli wykorzysta tę szansę, wygra przyszłość – prorokuje Doppelbauer.

""

Debata Kolej 4.0, na pierwszym planie Ignacy Góra, prezes UTK / fot. fot. Łukasz Głowala

logistyka.rp.pl

Mobilizująca konkurencja

Wiceminister infrastruktury Andrzej Bittel przypuszcza, że z całą pewnością unijna regulacja zmieni także polski rynek kolejowy, ale dopiero okaże się, czy będzie ona przełomowa. Prezes PKP SA Krzysztof Mamiński uważa, że polska kolej jest najbardziej zliberalizowaną w Europie w przewozach towarowych. – Chciałbym, aby ta liberalizacja działała także w drugą stronę, co już się dzieje. PKP Intercity i PKP Cargo wykonują przewozy transgraniczne – zaznacza prezes PKP SA. Dodaje, że liberalizacja w przewozach pasażerskich pozwoli podnieść ich jakość. – Nie boimy się liberalizacji, jesteśmy dobrze do niej przygotowani. Jesteśmy dużą, dobrą, europejską koleją, mamy też znaczący udział w przewozach na Jedwabnym Szlaku. A pakiet kolejowy tylko nas mobilizuje – uważa Mamiński.

""

Debata Kolej 4.0, Krzysztof Mamiński, prezes PKP SA / fot. Łukasz Głowala

logistyka.rp.pl

Prezes Urzędu Transportu Kolejowego Ignacy Góra zaznacza, że czwarty pakiet kolejowy oznacza zmniejszenie obciążeń administracyjnych branży: jeden wspólny certyfikat bezpieczeństwa, jedno dopuszczenie do eksploatacji. – Będziemy stali na straży, aby standard zrządzania ruchem kolejowym wprowadzany w całej Europie był interoperacyjny – podkreśla Góra.

Cyfryzacja kolei

Cateletti przypomina, że Unia potrzebuje dobrych połączeń między stolicami. – Istotna jest rola systemów biletowych – podkreśla Casteletti. Przyznaje, że trudniej z przewozami towarowymi, które od wielu lat popadły w stagnację. – Dla operatorów w tej branży ważna jest cyfrowa platforma wymiany danych i zwiększenie punktualności – wymienia Casteletti.

""

Debata Kolej 4.0, Maurizio Casteletti, szef wydziału ds. kolei w DG MOVE Komisji Europejskiej / fot. Łukasz Głowala

logistyka.rp.pl

Wiceminister Bittel wskazuje, że Polska stawiając na rozwój transportu kolejowej, inwestując w infrastrukturę liniową, dworce i tabor tworzy szkielet transportu pasażerskiego. – Na nim zorganizujemy transport zbiorowy – wskazuje wiceminister. Dodaje, że podobny proces odbywa się przewozach towarów. – Będzie to nie tyle przewóz z punktu A do B, ale raczej kompleksowa usługa logistyczna. Chcemy, aby kolej działała w formule do drzwi do drzwi. Tę ewolucje wesprze dygitalizacja – wyjaśnia wiceminister Bittel. Działalność spółek z grupy PKP już podlega cyfryzacji. – Udało się nam jako jedynym w Europie uruchomić wspólny bilet . Musimy także obniżyć ceny dostępu do infrastruktury, co ma także znaczenie w przypadku przewozów towarów – zaznaczył Mamiński.

Jak duże dotacje?

Politycy muszą odpowiedzieć na pytanie, jak duże dotacje są do zaakceptowania. – Czy jest na świecie kolej wykonująca służbę publiczną bez deficytu? Nie ma. Jest do policzenia, ile korzyści traci gospodarka bez takiej służby. Tylko część przewozów pasażerskich jest opłacalna. Natomiast zarabiają na siebie przewozy towarowe – podkreśla Mamiński. Zaznacza, że gdy państwo bilansuje przewozy pasażerskie, zaczyna się obumieranie kolei, a pierwszym krokiem są ograniczenia częstotliwości kursowania pociągów.

""

Debata Kolej 4.0, Andrzej Bittel, wiceminister infrastruktury / fot. Łukasz Głowala

logistyka.rp.pl

Wiceminister Bittel podkreśla, że administracja nie godzi się na każdy deficyt. – Naszym celem jest wypracowanie jak najlepszych połączeń z pieniędzy, które mamy. Na szali jest z jednej strony sprawny transport publiczny, a na drugiej koszty. Transport zbiorowy to inwestycja. Jeżeli rozpadnie się spójna siatka wygodnych połączeń, nie przygotujemy atrakcyjnej oferty – ostrzega wiceminister. Z kolei Casteletti dodaje, że konkurencja umożliwi uzyskanie równowagi kosztów. – Choć bez wątpienia musimy je obniżyć, system jest zbyt skomplikowany i będziemy go upraszczać. Zależy nam na kolejach efektywniejszych, z usługami o wyższej jakości i tańszych – kończy Casteletti.

Partnerem relacji jest Grupa PKP

""

logistyka.rp.pl

Przewozy
Na drodze do zrównoważonego łańcucha dostaw
Przewozy
Adriatyckie portowe tygrysy
Przewozy
Boom eksportowy polskiej żywności: czy trend będzie trwały?
Przewozy
Ceny spadają szybciej niż przewozy
Przewozy
Prognozy dla rynku TSL na 2023 rok. Spowolnienie we wszystkich sektorach