Rosyjskie Ministerstwo transportu opublikowało zarządzenie rządu FR wykluczające pojazdy zarejestrowane w Polsce z wykonywania przewozów na terytorium Rosji. Zarządzenie obowiązuje do 30 grudnia 2023 roku. Od 1 lipca br. polski przewoźnik nie będzie mógł wykonać przewozu do krajów trzecich w tranzycie przez Rosję ani przejazdu po Rosji. Rosjanie pozwolili na przejazd do wyznaczonych terminali celem przeładunku. Wyjątkowo polski przewoźnik może wykonać przewóz m.in. leków i niektóre towary o znaczeniu krytycznym oraz przewozy do Kaliningradu.
Przyjęte rozporządzenie ograniczyło również listę towarów nieobjętych zakazem przewozu. Rosjanie tłumaczą, że zakaz zwiększy udział towarów przewożonych przez przewoźników krajowych w systemie przeładunków lub zmiany naczep, który został on wprowadzony 10 października 2022 roku.
Czytaj więcej
Spedytorzy biją na alarm, że chronieni przez Komisję Europejską armatorzy zawładną rynkiem i zmonopolizują go, za co zapłacą klienci.
Do ograniczenia nawoływała Duma w maju, ale faktycznie funkcjonuje ono już od kwietnia, gdy Rosja przestała przysyłać zezwolenia, do czego zobowiązała się po rozmowach z przedstawicielami polskiego Ministerstwa Infrastruktury.
Podobnych ograniczeń Rosja nie wprowadziła wobec firm z Litwy, Łotwy i Estonii, które przejmą większość ruchu na wschód.