Zaostrzony protest przewoźników na granicy

Tylko jeden tir na godzinę będzie przejeżdżał przez blokowaną granicę. Dorohusk nadal stoi.

Publikacja: 12.12.2023 11:31

Zaostrzony protest przewoźników na granicy

KOPiPT

Foto: KOPiPT

Nadal nie ma swobodnego przejazdu do terminala granicznego w Dorohusku. Na drodze stoi zepsuty tir. W nocy holownik Państwowej Straży Pożarnej nie podjął się holowania zepsutej ciężarówki. Samochód stoi w poprzek drogi krajowej nr 12 w miejscowości Okopy. Do tej pory żadna z firm dysponujących holownikami nie podjęła się zlecenia usunięcia pojazdu. – Sytuacja na przejściu jest spokojna, policja zachowuje się jak policja polska, a nie działająca na rozkaz ukraiński – ocenia jeden z protestujących Jacek Sokół. 

Dojazd do terminala jest możliwy tylko drogami dostępnymi dla lekkich samochodów, z których nie mogą korzystać 40-tonowe tiry. 

Czytaj więcej

Wójt Dorohuska cofnął zgodę na protest przewoźników

O niesienie blokady walczą przede wszystkim ukraińscy przewoźnicy. Wniosek o rozwiązanie strajku złożył do gmin prezes Zrzeszenia Ukraińskiego Biznesu w Polsce Jarosław Romańczuk. Wójt gminy Dorohusk rozwiązał wczoraj protest przewoźników, którzy złożyli dzisiaj w lubelskim sądzie odwołanie od decyzji. Przewoźnicy złożyli do wójta Dorohuska powtórny wniosek o zgodę na protest. 

Protestujący zapewniają, że burmistrz Lubyczy Królewskiej nie zamierza odwoływać blokady dojazdu do przejścia w Hrebenne, podobnie jak wójt gminy Radymno nie planuje odwołania blokady w Korczowej. 

Przewoźnicy zaostrzyli protest i od godz. 11.00 przepuszczają tylko po jednym samochodzie. Pomoc humanitarna i wojskowa jedzie poza kolejką. 

Protest trwa na polsko-ukraińskiej granicy od 6 listopada. Od 11 grudnia dołączyli przewoźnicy ze Słowacji i Węgier, blokując dojazdy do terminali w (odpowiednio) Użhorodzie i Zahony. 

Unijni przedsiębiorcy domagają się jednakowych warunków funkcjonowania na unijnym rynku dla przewoźników z krajów członkowskich oraz Ukrainy. Według szacunków polskich firm koszty ponoszone przez ukraińskie przedsiębiorstwa są o 3-5 tys. euro miesięcznie niższe od polskich. 

Czytaj więcej

Od poniedziałku zablokowany terminal w Zahony

Domagają się także zakończenia funkcjonowania e-kolejki, tłumacząc ze jest narzędziem manipulacji i opresji dla przewoźników spoza Ukrainy. 

Nadal nie ma swobodnego przejazdu do terminala granicznego w Dorohusku. Na drodze stoi zepsuty tir. W nocy holownik Państwowej Straży Pożarnej nie podjął się holowania zepsutej ciężarówki. Samochód stoi w poprzek drogi krajowej nr 12 w miejscowości Okopy. Do tej pory żadna z firm dysponujących holownikami nie podjęła się zlecenia usunięcia pojazdu. – Sytuacja na przejściu jest spokojna, policja zachowuje się jak policja polska, a nie działająca na rozkaz ukraiński – ocenia jeden z protestujących Jacek Sokół. 

Drogowy
Ciągniki nie ciągną sprzedaży
Drogowy
Możliwe blokady przewoźników na granicach
Drogowy
Przewoźnikom wypadnie jeden klient
Materiał Promocyjny
Odkryj samochody dostawcze Opla, które spełnią potrzeby Twojego biznesu!
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Drogowy
Wielton na stratach, liczy na odbicie za pół roku
Materiał Promocyjny
Transformacja w miastach wymaga współpracy samorządu z biznesem i nauką